EURO 2012
Za rok Polska będzie gospodarzem jednej z największych imprez sportowych w Europie. Do naszego pięknego kraju zjadą miliony fanów piłki nożnej z całego świata.
Niestety, większość z nich nie pokusi się o zwiedzanie naszych pięknych gór, jezior czy zamków, a jedynymi rzeczami, które przyjdzie im zobaczyć będą nasze drogi, infrastruktura kolejowa, komunikacja miejska i stadiony sportowe.
Szacuje się, że ponad połowa fanów piłki nożnej z Europy przyjedzie do nas pociągami.
Za dalszy sposób transportu wybiorą komunikacje miejską
Inni zdecydują się na własny transport
W między czasie będą mogli nazbierać smacznych grzybów w naszych lasach
i zakosztować naszej kuchni
Miejscowy biznes też na tym zarobi
Nasi ukochani politycy, zamiast skupić się na przygotowaniu naszego kraju
na przyjazd turystów z całego świata, wolą kłócić się o Smoleńsk,
krzyże, powoływać kolejne komisje śledcze, a teraz w ramach zasłony
dymnej skupią się na kibolach.
Komentarze (2)
najlepsze
To jest śmieszna ilość. Poszukajcie danych statystycznych z GUSu o turystyce w Polsce.
Normalnie, bez żadnych specjalnych imprez przyjeżdża do Polski rocznie około 4 mln turystów zagranicznych. A turystów w ogóle polskich i zagranicznych jest około 18 mln.