Premier jak "wniebowzięty". Rządowym samolotem na partyjną konwencję PiS
Choć sobotni, przedwyborczy wiec PiS w Bogatyni nie miał charakteru oficjalnej wizyty związanej z wykonywaniem funkcji, Mateusz Morawiecki razem z Michałem Dworczykiem udali się na niego rządowym samolotem. Kancelaria Premiera zignorowała pytania o wykorzystanie samolotu do celów partyjnych.
mirabelka2137 z- #
- #
- #
- #
- #
- 56
- Odpowiedz
Komentarze (56)
najlepsze
Rzeczywiście to samo.
Z reszta, w bogatyni nie ma lotniska, rządowe limuzyny musiały ich dowieźć z wroclawia a wcześniej musiały tam dojechać z Warszawy. Cyrk.