W ostatnim czasie w materiałach publikowanych przez Stonogę przewija się temat żwirowni w Czernikowicach. Większość z tego co tam publikuje to niestety kłamstwa. Pod tymi filmami często są usuwane komentarze. A jak to wygląda rzeczywiście? Spróbuję opisać.
Cała akcja jest oddolna bo zaczęło się od tego, że mieszkańcy sami sprawdzili czym jest jest czarny materiał przywożony na teren żwirowni.Zgłosili to wszystko do gminy i WIOŚ. Gmina przekazała to dalej do starostwa i urzędu marszałkowskiego, urzędu górniczego. I nic, nic się nie działo służby przez miesiąc nic nie robiły. Składano kolejne zgłoszenia i żadnej kontroli nie było. W końcu zaczęto protestować żeby zwrócić uwagę na problem. Kiedy w końcu po miesiącu przyjechała kontrola WIOŚ część materiału już zakopano. Ale udało się to odkopać i przekazać do analizy odpady, które tam były. Były pochodzenia komunalnego, po pierwszym rozpoznaniu. Na takie odpady zgody na składowanie i przetwarzanie właściciel nie miał. WIOŚ czeka na wyniki laboratoryjne pobranych próbek.
Teraz wkracza Stonoga. Podobno musiał aż z Warszawy przyjechać na Dolny Śląsk żeby uwolnić pracowników z budynku na 12 hektarowej działce. Nie potrafili znaleźć wyjścia mimo tego że działka nie jest ogrodzona. Przed przyjazdem odgrażał się protestującym i obrażał ich, po czym postanowił wejść w tłum. Jak się domyślacie pogonili go. I zaczął wręcz maszynowo płodzić wpisy w swoich mediach. Pomawiać, że właściciel pobliskiej betoniarni przysyła sprzęt budowlany, który zasypał wjazd na teren żwirowni. Jak się okazuje był to sprzęt mieszkańców. A on takich maszyn nie posiada. W jego filmach właściciel terenu byłej żwirowni zaczyna mówić, że odpady mu podrzucono.
Po tym jak sprawa zrobiła się medialna i jego namowie właściciel chce sprzedać teraz mieszkańcom 15000 udziałów w nieruchomości po 200zł. Interes świetny bo wcześniej zapewniał, że żwiru który można tam wydobyć jest warty 300 000 000zł świetny interes:) Czekam co będzie następne. Trochę chaotycznie to opisałem i pewnie coś pominąłem ale jak coś to będę dopisywał.
Komentarze (1)
najlepsze