Ojej, bułeczek czy czegoś tam nie mógł dowieźć? Proponuję wyprowadzić się na głęboką prowincję. Tam korków nie będzie. PS. Stanie w korkach na co dzień mu nie przeszkadza?
Za każdym jest tak jak przyjeżdża prezydent USA i mozna wziąc to pod uwagę i sie dostować, bo nic się nie zrobi. W poniedziałek ok 22ej zamiast wracać z pracy do domu 9km musiałam tak jechać, zeby ominąc lotnisko - wyszło ok 20 km
Komentarze (4)
najlepsze
PS. Stanie w korkach na co dzień mu nie przeszkadza?