P...doły zza stodoły. Co kilka dni jest alarmujący artykuł o tzw. armii urzędników. To znaczy gdzie jest ta "armia"? Bzdura, podobnie jak to, że urzędnicy zarabiają ciężkie pieniądze. Na wysokich stanowiskach może, reszta ma po 1800 do ręki jak dobrze pójdzie. Czemu się nie pisze o górnikach, którzy mają po trzynastki i czternastki, a na emeryturę mogą pójść kiedy chcą? Bo to nie jest temat popularny, a grozi najazdem na Warszawę jak
Komentarze (44)
najlepsze