@Mariusz1985: No właśnie, dla mnie brak normalnych ludzi paradujących nago po chodniku nie jest wyrazem tego, że się wstydzą swojego ciała, tylko szacunkiem do innej osoby, która może nie ma ochoty oglądać kogoś nago. Podpisuję się pod słowami Barona, że to zwykłe pierdoły.
kompletnie nie rozumiem, co miała na myśli tak się fotografując, ale to prawda, jak ktoś na górze napisał - jakby była stara i brzydka to by ją wyzwali od wariatki :) ogólnie nic ciekawego, ale co ja tam wiem...
@mRzielony: Nie wziąłeś pod uwagę, że może stworzyć sztukę i może być cenioną artystką w jakiejś dziedzinie sztuki (fotografia), a chodzić sobie nago tylko dla wiaterku między udami?
Może ciała się nie wstydzi ale rozumu już powinna... Jest pewna granica po przekroczeniu, której sztuka nie jest już "sztuką" tylko żałosną próbą zwrócenia na siebie uwagi.
@RT_NR: To po prostu nie jest sztuka. Zwykła attention whore szuka poklasku i kasy. Nie nazywajmy sztuką czegoś, co nią nie jest. Robienie gówna do puszek też nie było sztuką, a tak zostało okrzyknięte. Problem polega na tym, że definicję sztuki kreują nie artyści, a ludzie którzy kompletnie się na niej nie znają, tylko mają kasę i chcą ją wyrzucić na zapuszkowane fekalia, bądź "Biały kwadrat na czarnym tle" czy jak
Bardziej wypada oglądać w oryginale (zdjęcie) a nie na jakiejś ruskiej stronie! Tym bardziej, że ten projekt zdobył kilka prestiżowych nagród (znam ją od dawna).
Przynajmniej jest na co popatrzeć. Po tytule spodziewałem się artykułu o kolejnym nieszczęśniku który w sensie dosłownym stracił twarz i nie boi pokazywać się na ulicy.
A wy się oburzajcie się święcie prawdziwi artyści, ale sztuka (tak jak humor) wykształciła się jako jedna ze strategii doboru seksualnego ludzi. Każdy film bardziej się podoba, jak gra śliczna aktorka, każda wokalistka "ma lepszy głos" jak potrząsa tyłkiem, najwięksi malarza malowali gołe baby i większość poezji powstało, żeby zmiękczać kolana niewiast.
Nie wiem, czy ta pani ma jakiś talent, ale jest bliżej sedna
Komentarze (118)
najlepsze
To, że nie dostrzegasz metafor w jej piersiach, i głębi w jej łonie, nie znaczy, że nic nie znaczy ;)
PS. szkoda, że pali
kompletnie nie rozumiem, co miała na myśli tak się fotografując, ale to prawda, jak ktoś na górze napisał - jakby była stara i brzydka to by ją wyzwali od wariatki :) ogólnie nic ciekawego, ale co ja tam wiem...
Cóż się dziwić skoro artystka aż się prosi :)
http://www.ericasimone.com/
Nawiasem to uznana i dobra fotografka (jeżeli słowo fotograf ma żeński odpowiednik).
No bo w czym jest takie "awesome" zdjęcie starej baby w pralni?
Zapomniałem, nie jestem wrażliwym artystą, a ciemną masą... wracam do pielenia pyrków...
Btw. dołączam do oficjalnego grona wykopowych gejów. Wolę być wykopowym gejem niż zaśmiecać główną takimi "artystami".
A wy się oburzajcie się święcie prawdziwi artyści, ale sztuka (tak jak humor) wykształciła się jako jedna ze strategii doboru seksualnego ludzi. Każdy film bardziej się podoba, jak gra śliczna aktorka, każda wokalistka "ma lepszy głos" jak potrząsa tyłkiem, najwięksi malarza malowali gołe baby i większość poezji powstało, żeby zmiękczać kolana niewiast.
Nie wiem, czy ta pani ma jakiś talent, ale jest bliżej sedna