„Jestem Pieskow, powinniście rozumieć”. Dziennikarze zadzwonili do syna...
Dziennikarz Dmitrij Nizowcew zadzwonił do syna sekretarza prasowego prezydenta Rosji Dmitrija Pieskowa, Nikołaja, i zaproponował mu przyjście do wojskowej komendy uzupełnień, aby wyruszyć na front wojny z Ukrainą. Syn kremlowskiego urzędnika odmówił, tłumacząc, że „przecież jestem...
Zielonykubek z- #
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze