Do sądu za głosowanie na „Bronka”
Gdańscy radni PO popadli w kłopoty z prawem. Na sesji Rady Miasta pojawili się w koszulkach „Głosuję na Bronka”. Nie byłoby w ogóle całej sprawy, gdyby nie fakt, że radni obradowali w tych koszulkach w czasie ciszy wyborczej.
rekips z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 10
Komentarze (10)
najlepsze
taaaa... stali nad nimi z pejczami i zmusili do założenia
No to przecież oczywiste. Gdyby nie było Jarka który jest z PiS nie było by mocnego kandydata na Bronka więc radni PO nie musieli by pokazywać na kogo głosować. Wina PiSu jak nic.
Inną kwestią jest potrzeba ciszy wyborczej, pomysł ten jest niepotrzebny, i powinien być jak najszybciej usunięty.
I to jeszcze jaka. Powiązany z "Niezależną" tygodnik "Gazeta Polska" swego czasu tydzień w tydzień publikował karykatury polityków innych opcji niż pisowska, które żywcem przypominały plakaty propagandowe z czasów stalinowskich. A PiS-u nie krytykuje się tam w ogóle! I oczywiście gazeta nazywa się "Niezależna". Śmiech na sali.
-Krytykowanie Tuska za cenzurę internetu: http://niezalezna.pl/6004-orwell-2011-wytepia-nienawisc-w-internecie
krytyka oczywiście słuszna, ale: "To nie pierwsza próba cenzurowania internetu za rządów Donalda Tuska. W ubiegłym roku podjęta została próba monitoringu sieci, pod pretekstem walki z hazardem"
Niesamowite, żadnych informacji o PiSowskim "Zespole ds. Monitorowania Internetu".
-http://www.google.pl/#sclient=psy&hl=pl&q=zesp%C3%B3%C5%82+ds+monitorowania+internetu+site:niezalezna.pl&aq=f&aqi=&aql=&oq=&pbx=1&fp=1346c69478c57741
phi!, i oni mają