OK może mi ktoś jak krowie na rowie wytłumaczyć czemu w większości (czy wszystkich - nie wiem) dieselach jest koło dwumasowe a nie tak jak w benzyniakach normalne przęgło i koło jednomasowe? Kiedyś już się naszukałem info o tym. Dosyć długo to trwało nim mniej więcej skapowałem i nie chce mi się znowu marnować na to czasu.
Gdyby nie dwumas w Dieslu to by Ci wypadały plomby z zębów za każdy razem jak chciałbyś ruszyć albo przyspieszyć :). Dla mnie diesel to silnik-dziwoląg...
@Strumien_Objetosci: A auta ciężarowe , ciągniki siodłowe od TIR-ów na przykład nie mają koła dwumasowego a przecież moc i moment jest tam większy niż w osobówkach ...Tylko ciężarowe mają przejechać miliony a nie setki tysiący kilometrów.
W starym rozwiązaniu wymieniało się tarczę , docisk i łożysko oporowe a teraz wymienia się tarczę, docisk, łożysko i koło zamachowe dwumasowe. Bo oprócz wysokiego kosztu samego dwumasa dochodzi jeszcze koszt robocizny który przy wymianie
@Mibars: A jeżeli przyszłoby ci wymienić sprzęgło, wymieniałbyś bardziej skomplikowany element. A tak psuje się albo koło dwumasowe, albo zużywa sprzęgło.
wcześniej dokładnie tą samą funkcję pełniły sprężyny Tak, ale czy wcześniej silniki w osobówkach dysponowały momentem 400Nm?
Komentarze (63)
najlepsze
już nie gadajcie że przez benzynę nie macie samochodu -gdyby było was stać na samochód jeździlibyście, tyle że mniej
Piękne sprzęgło.
W starym rozwiązaniu wymieniało się tarczę , docisk i łożysko oporowe a teraz wymienia się tarczę, docisk, łożysko i koło zamachowe dwumasowe. Bo oprócz wysokiego kosztu samego dwumasa dochodzi jeszcze koszt robocizny który przy wymianie
wcześniej dokładnie tą samą funkcję pełniły sprężyny Tak, ale czy wcześniej silniki w osobówkach dysponowały momentem 400Nm?