2012: rok, w którym Internet się zatrzyma
Na całym świecie dostawcy Internetu planują zmienić sposób dostępu do danych on-line w ciągu 4 lat. Zamiast wolnego dostępu dostaniemy coś w rodzaju subskrybcji kanałów - im więcej zapłacisz, tym więcej różnych stron będziesz mógł obejrzeć.
h.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
:)
No i o ile wyzszy bylby poziom takiego access-free intranetu, wszystkie Fokemony i Dzieci Neostrady korzystalyby przeciez z dostepu platnego. A taki Wolny Wykop np - to same cudenka
Sądzę, że świadomość ludzi jest coraz większa. gdyby doszło do czegoś takiego, zapewne nadal wiele osób płaciłoby za dostęp do tych witryn, ale drugie tyle po prostu w ramach buntu nie raczyłoby nawet tam zajrzeć. A z tym padaniem mniejszych witryn to też przesada. Będą sobie spokojnie funkcjonować, grono osób
Wikipedia. Portal stworzony przez ludzi dla ludzi. Po zgromadzeniu odpowiedniej ilości haseł, dostępny od roku 2012 za jedyne 39.99 $ Choć przy stale malejącej wartości dolara, kto wie, czy za 4 lata to nie będzie atrakcyjna cena :)
Trochę to trudne do zrealizowania, ale nie niemożliwe. Wprawdzie internet to nie tylko strony WWW, to też połączenia między komputerami na innej płaszczyźnie (np serwery baz danych). Niestety już na horyzoncie widzę opłaty za podłączenie się do własnego komputera...
Rządy takie jak Unia Europejska powinny się zbuntować. Wszakże to godzenie w innowacyjność strefy IT, która jest zasilana właśnie wolnością w Internecie.
Nawet jeśli takie coś wejdzie, to ktoś
http://republika.pl/blog_od_381987/642056/tr/i_pewnego_dnia_internet_padl....jpg