to chyba stara informacja, chyba że ci dołączyli do tych co złożyli rezygnacje kilka tygodni temu... albo zapowiadali rezygnacje, a teraz oficjalnie odeszli... w każdym razie było to do przewidzenia, bo raz, że sprawa wątpliwa, i tworzyłaby niebezpieczne precedensy, jeden w stosunku do inwestorów w nowym jorku, bo zapewne nie robił nic czego nie robiło wielu innych, a drugim w stosunku do polityków, nikt nie chce obawiać się potencjalnej odpowiedzialności za swoje
Komentarze (2)
najlepsze