@grzesiek-brzeczyszczykiewicz: ale ten ich najnowszy sprzęt też jest w Ukrainie i też jest niszczony. To nie jest tak, że tam jest SAM szrot, ale tego szrotu są ogromne ilości.
@emilwiaderny: niestety szybciej skończy się jedzenie i woda w Kijowie i Charkowie, oraz budynki do ostrzału. Ukraina się obrani, ale bez interwencji z zewnątrz, to co zostanie z obrony będzie tylko kupą gruzu i dziesiątki tysięcy trupów. Ukraina będzie wychodziła z tego 50 lat. 50 lat przez, które nie będzie niezależna, bo będzie zależna od krajów, które będą jej pomagały się odbudować.
@na_ulicy_maslo_trzaslo: Myślę, że szybciej niż 50 lat z pomocą z zachodu zobacz jak szybko my odbudowaliśmy Warszawe. Ale potem dzieci i wnukowie obecnych Ukraińców będą żyli w wolnym i demokratycznym państwie. Może ich zdaniem warto?
Tak jak w każdej armii, 20-30% sprzętu jest nowoczesna, a reszta to stare graty. USA też ma taki skład staroci na pustyni. Jak będzie potrzeba to się naprawi co można i wyśle do walki. Na wojnę z kolei zabiera się wszystko, więc widać przede wszystkim stare złomy.
@konkarne: Po rozpadzie ZSSR wszelkie łańcuchy dostaw i produkcji sprzętu zostały przerwane, gdzie USA takiego problemu nie miało, w istocie czego produkowali nowe modele a nie modernizowali 50 letni sprzęt.
Ale USA zostawiało te sprzęty w dobrym stanie, w dobrym stanie (chodzi o Nevadę, która jest pustynna, a więc i rdza nie zżera) oraz z umiejętnością posługiwania się nimi jak i możliwościami naprawy.
W jakim stanie są ruskie sprzęty trzymane na Syberii? W sumie zaczynam podejrzewać, że oni tam zgromadzili nie 10-20% swojej armii, ale de facto 80% tego co dało radę odpalić.
Prawda jest taka, że lepszy BWP z 65 roku, niż dymać na piechote. A przeciwko cywilom, tak samo skuteczne jak jakis nowszy Bumerang. Czego ruskie nie wzieli pod uwagę że Ukraina jest pełna weteranów wojny w donbasie, no i to że ich własna propaganda ich w dupe ugryzie XD, ale to już nie na temat sprzętu...
Stary nie stary, Ruskie jeżdżą tym jak dzieci we mgle. Mądrze użyte spełniły by swoje zadanie. Brak komunikacji z piechotą, samotne rajdy bez osłony. Kazdy sobie rzepkę skrobie u nich.
Komentarze (116)
najlepsze
USA też ma taki skład staroci na pustyni. Jak będzie potrzeba to się naprawi co można i wyśle do walki.
Na wojnę z kolei zabiera się wszystko, więc widać przede wszystkim stare złomy.
Ale USA zostawiało te sprzęty w dobrym stanie, w dobrym stanie (chodzi o Nevadę, która jest pustynna, a więc i rdza nie zżera) oraz z umiejętnością posługiwania się nimi jak i możliwościami naprawy.
W jakim stanie są ruskie sprzęty trzymane na Syberii? W sumie zaczynam podejrzewać, że oni tam zgromadzili nie 10-20% swojej armii, ale de facto 80% tego co dało radę odpalić.
Pamiętacie, jak każdy myślał, że "O ruskie
Podobnie jak ich dowódcy, dlatego w Rosji jak w chlewie obsranym gównem
@migacz28: Dzięki, miało być Su-22