@getin: Stefan kiedyś dorwał najmocniejszy materiał na dzielni, a że już żonaty, to postanowił się przed rodziną w łazience schować. Usiadł sobie wygodnie na sedesie, przyjął solidnego bucha i nic. Zrobiło się tylko na przemian ciemno, jasno, ciemno, jasno, ciemno, jasno. Siedzi Stefan, czeka na jakąś fazę, a tu nic. Zrozumiał Stefan, że go oszukano i już miał wychodzić, kiedy usłyszał pukanie do drzwi: - Stefan co ty
Komentarze (10)
najlepsze
@getin: Stefan kiedyś dorwał najmocniejszy materiał na dzielni, a że już żonaty, to postanowił się przed rodziną w łazience schować. Usiadł sobie wygodnie na sedesie, przyjął solidnego bucha i nic. Zrobiło się tylko na przemian ciemno, jasno, ciemno, jasno, ciemno, jasno. Siedzi Stefan, czeka na jakąś fazę, a tu nic. Zrozumiał Stefan, że go oszukano i już miał wychodzić, kiedy usłyszał pukanie do drzwi:
- Stefan co ty
Komentarz usunięty przez moderatora