Analizując zawarte w herbie treści, łącząc symbolikę ich godeł, otrzymujemy przekaz, który wprowadza nas nie tylko w kulturę minionych epok, ale i opisuje ludzkie losy.
@pakkun: a masz nadanie krolewskie (dokumenty na potwierdzenie) czy po prostu zbierznosc nazwisk?
to ze istnieje herb pasujacy do nazwiska nie oznacza ze twoja rodzina ma pochodzenie szlacheckie jakby tak bylo to by sie okazalo ze wszyscy w polsce maja przodkow w arystokracji
@MrGrandma: Jeżeli cię to pocieszy to istnieje teoria że generał nie jest tym samym człowiekiem który trafił na Syberię a sowieckim agentem. Tym samym nazwisko Jaruzelski i twój herb nie został splugawiony :)
To tyle jeśli chodzi o teorię tworzenia herbów i ich symbolikę. Mnie natomiast interesuje teraz kwestia używalności herbów. Wiadomo, że szlachectwo w Polsce już prawnie nie istnieje, więc herby nie mają żadnego formalnego znaczenia. Niemniej jednak, czy istnieją jeszcze jakieś regulacje prawne dotyczące herbów? Czy każdy może sobie wybrać dowolny herb albo wręcz stworzyć nowy i używać gdzie mu się podoba (np. na wizytówce) i grozi mu za to co najwyżej wyśmianie
@medevacs: Istniejaca Komisja Heraldyczna (http://pl.wikipedia.org/wiki/Komisja_Heraldyczna) zajmuje sie jedynie herbami gmin, ktorych posiadanie jest wymagane. Osoby fizyczne/prawne... no coz, zgodnie z zasada, ze co nie jest zakazane, jest dozwolone, mozna poslugiwac sie herbem, choc nic to oczywiscie uzywajacemu nie przyniesie.
@medevacs: jako ze bycie arystokrata zakalda iz masz silny kregoslup moralny i poczucie honoru prawdziwy szlachcic nie podszywalby sie pod cucdy herb. niema regulacji prawnych stricte chroniacych herby ale mozna sie doszukiwac pewnej ochrony z tytulu znieslawienia lub poslugiwania sie znakiem stanowiacym wlasnosc rodziny.zawsze mozesz sobie zastrzec znak towarowy jak herb:]
Najśmieszniejsze jest to, że gros ludzi uważa się za 'szlachcica' ponieważ usłyszał kiedyś od dziadka, który usłyszał od swojego wujka że rodzina miała kiedyś jakiś herb :)
Podkreślmy- fakt iż nazwisko które noszę pojawia się w herbarzu nic jeszcze nie oznacza. Od XVIII wieku wiele rodzin próbowało podszywać się pod rodziny szlacheckie przyjmując nazwiska właścicieli terenów na których żyli albo po prostu gdzieś zasłyszane.
Komentarze (29)
najlepsze
to ze istnieje herb pasujacy do nazwiska nie oznacza ze twoja rodzina ma pochodzenie szlacheckie jakby tak bylo to by sie okazalo ze wszyscy w polsce maja przodkow w arystokracji
Bardzo ciekawy wykop i być może komuś się przyda : ).
+
- Jam jest Eryk z Rekta, na tle niebieskim w dwój polu dzielonym Panna z Lisem pod białą olszyną
- A jamć Radowan z Kocińca na czwór polu dzielonym na tle złotym niedźwiedź z koniem pod baldachimem czarnym z jednorożcem walczącym
"Patrzcie go! Rycerz chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy! Dwa srają, trzeci warczy!"
Podkreślmy- fakt iż nazwisko które noszę pojawia się w herbarzu nic jeszcze nie oznacza. Od XVIII wieku wiele rodzin próbowało podszywać się pod rodziny szlacheckie przyjmując nazwiska właścicieli terenów na których żyli albo po prostu gdzieś zasłyszane.
widział ktoś herb Bronka?