Żeby nie zanudzać, jak załatwił mnie olx :)
1. Kupuję towar od sprzedającego z ochroną
2. Towar przychodzi, niestety jest przeterminowany
3. Nie chcę robić rabanu zanim nie upewnię się, że nie przeoczyłem tego w aukcji, chociaż w tytule widzę, że jest słowo "NOWY"
4. Wchodzę w aukcję, niedostępna, więc piszę do olx, czy da się jakoś sprawdzić treść aukcji, bo chyba zostałem troszkę oszukany.
5. Olx nigdzie się oczywiście z odpowiedzią nie spieszy a jak już ją dostałem to przyszedł również inny mail:
"Zamówienie XYZ NOWY jest u Ciebie od 24 h, dlatego płatność została wysłana do sprzedającego."
6. Super, kasa poszła a ja mam przeterminowany towar.
aha ale najlepsze jest to, co odpisało mi OLX:
Dzień dobry, dziękuję za wiadomość.
Niestety nie mam możliwości udostępnienia Panu treści ogłoszenia, które zostało już zakończone ze względu na ochronę danych osobowych.
Takie informacje mogą zostać przekazane jedynie organom ścigania na ich pisemny wniosek.
Z jakiegoś tylko im znanego powodu nie pozwolą mi przeczytać jeszcze raz ogłoszenia, żeby upewnić się, że zostałem oszukany.
pierwszy raz kupiłem na olx z tą ich ochroną i już się przejechałem :/
Komentarze (235)
najlepsze
1. Jak najszybciej otwierasz przesyłkę.
2. Jeśli coś jest nie tak, to absolutnie nie piszesz wiadomości prywatnych do wysyłającego, ani SMS, ani maili, ani tym bardziej do samego OLX jaki jest faktyczny problem, że np urwany bolec, czy dostałeś coś przeterminowane, czy podróbkę danej marki - tylko robisz zdjęcie cegły, pustaka albo ziemniaka owiniętego w papier od przesyłki (dobrze
Nadający upiera się, że wysłał PS4, odbiorca, że dostał cegłę, a kurier, że to było PS2 (średnia arytmetyczna ;)