u mnie różnie to bywa ale jedno jest pewne śpioch załącza się zawsze gdy znajdę się w jakim środku komunikacji niezależnie czy to autobus/tramwaj/pociąg ten ostatni najgroźniejszy bo uczucie gdy budzisz się ~200km od miejsca docelowego bez kasy nie jest fajne ;]
zdecydowanie brakuje mi tutaj jeszcze typu podróżnika który wysłany "po piwo" do sklepu po drugiej stronie ulicy ustala trasę przez warszawę, a gdy już po 5 godz znajdzie się na
Komentarze (2)
najlepsze
zdecydowanie brakuje mi tutaj jeszcze typu podróżnika który wysłany "po piwo" do sklepu po drugiej stronie ulicy ustala trasę przez warszawę, a gdy już po 5 godz znajdzie się na