może wyjdę na buraka, ale jak słyszę bluzgająca tak naturalnie elyte to kojarzą mi się chłopaki-cinkciarze i handlarze stadionowi. Dla mnie jak ktoś tak się odzywa, nieważne czy prywatnie czy publicznie, jest po prostu chamem.
Pól roku na zwolnieniu lekarskim a pełno go było w mediach, wywiadach wiecach wyborczych. Zreszta dobrze sie stało. Z tego co widze chłop jest niezłym cwananiakiem tzw skoczkiem - przykleja sie do każdej partii rządzącej, ale tym razem PO go olalo dawno temu i teraz zacietrzewienie z niego kipi.
A taki był pewien ze kontrkandydat Lubinski (jego partyjny funfel) wygra i klops :)
Od znajomego, który ma znajomego, który ma znajomego dowiedziałem się, że w Wałbrzychu to ogólnie jest syf. Kupowanie głosów to codzienność. Ten urzędnik próbuje zrobić z siebie kozła ofiarnego, ale święty też nie jest.
Komentarze (16)
najlepsze
może wyjdę na buraka, ale jak słyszę bluzgająca tak naturalnie elyte to kojarzą mi się chłopaki-cinkciarze i handlarze stadionowi. Dla mnie jak ktoś tak się odzywa, nieważne czy prywatnie czy publicznie, jest po prostu chamem.
Czyzby sie baly ?
NIestety Chłopcy z Ferajny czyli Tusk i jego banda mają media, wiec nawet takie przypadki jak ten opisywany przez "Rz" ujdzie im na sucho
A taki był pewien ze kontrkandydat Lubinski (jego partyjny funfel) wygra i klops :)
Komentarz usunięty przez moderatora