86-latka ukarana za wycięcie pokaźniej brzozy, bo rosła u niej na działce ...
![86-latka ukarana za wycięcie pokaźniej brzozy, bo rosła u niej na działce ...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_bxbdtpI7acSnTFoFG205vUzIpMx8M6ZD,w300h194.jpg)
Niedawno wprowadzono prawo, że można ukarać za wycięcie drzewa właściciela działki i są już skutki WÓJT KARZE 4000 PLN STARUSZKĘ, nie jest w stanie unieść siekiery - po wysokości kary można sądzić, że brzoza była gruba. Cóż to za wspaniała poprawka (Dz.U. 2009 nr 151 poz. 1220).
![Chameleon](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Chameleon_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 143
Komentarze (143)
najlepsze
Prawo ochrony przyrody nie jest nowe, więc proszę się zastanowić, zanim coś napiszesz w opisie... Już wcześniej można było karać za usunięcie drzewa lub krzewu bez zezwolenia...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To ja mam podobne pytanie, przykład z życia wzięty. Mój dziadek i babcia mieszkający na wsi posiadają kilka hektarów lasu, który samodzielnie sadzili 50 czy 60 lat temu. Już od wielu lat czerpią profity z owoców swojej pracy w postaci opału na zimę(z racji skromnej emerytury nie stać ich na zakup takiej ilości węgla, by móc ogrzać nim domek przez cały okres zimowy). Chciałem jeszcze zaznaczyć, że