@silentpl: jak by na to nie spojrzeć, widząc jak niesamowicie wąsko tam jest, postój 40 samochodów znacznie utrudniłby dostęp ekip ratowniczych do samochodu Roberta...
@silentpl: pewnie dlatego reszta już pojechała bo były już służby ratownicze, pierwsza ekipa za samochodem ulegającym wypadkowi zazwyczaj dociera szybciej niż służby medyczne. ;)
ludzie powinni nie pisać w ogóle jak mają napisać coś "ponoć" ;|
@silentpl: to nic nadzwyczajnego, po prostu została wdrożona procedura bezpieczeństwa.
Pierwsza załoga najeżdżająca na wypadek zatrzymuje się i koordynuje akcję ratunkową. Kolejna nadjeżdżająca załoga jest zatrzymywana, przekazywane jej są istotne informacje i jedzie ona dalej, do najbliższego punktu łączności i SOS. W tym czasie pierwsza załoga zatrzymuje kolejne nadjeżdżające załogi, tak by dojazd karetki był możliwy również pod prąd Odcinka Specjalnego. Jednocześnie najbliższy punkt łączności (SOS) powiadamia start OS o wstrzymaniu
@coor: Zgadzam się z tobą w 100%. Nie ma po co pisać tu o jakimś niezwykle sportowym zachowaniu. Pierwsza załoga ma obowiązek zatrzymania się na miejscu wypadku, kolejna musi powiadomić punk łączności. Więcej załóg do wdrożenia tej procedury nie jest potrzebne, gdyby się zatrzymali w miejscu wypadku mogliby utrudnić działanie służb. Nie wiem jak wyglądała sprawa z przejazdu koło rozbitej skody, czy zwolnili odpowiednio (aby nie zagrażać nikomu kto brał udział
Niewiarygodne, siła z jaką barierka przebiła cały samochód była na tyle ogromna że wybiła z niesamowicie wielka siłą nie tyle co szybe, co nie wiem czy nawet czesc klapy, az wierzyć sie nie chce.. Nie sądziłem az do obejrzenia tego filmu, ze tak poważnie uszkodziła samochód... Teraz wiem ze stracony sezon w F1 to nic, ważne żeby Robert odzyskał 100% sprawność ręki... Pomyślcie co by było gdyby wbiła się 50cm na lewo..
Nie oszukujmy się. 90% z nas chętnie by taki filmik obejrzała. Tylko kolejne 90% z tej grupy nie przyzna się do tego otwarcie bo to jest takie tabu. Wszystkie zdjęcia z wojen, także te masakryczne, ciekawią większość społeczeństwa. Dlatego przecież tak chętnie wykopujemy i oglądamy relacje jak w Egipcie kogoś zastrzelili.
Pojawiły się dalsze informacje o obecnym stanie Roberta. „Pacjent został przez nas przejęty w stanie krytycznym. Miał kilka krwotoków, w tym wewnętrzne w klatce piersiowej. To spowodowało konieczność szybkiej reakcji. Pacjent do tej pory leży na oddziale intensywnej terapii, ale świetnie reaguje na zastosowane leczenie” – powiedział szef oddziału intensywnej terapii Georgio Baranino.
„Trzeba będzie przeprowadzić kolejne zabiegi. Wygląda jednak na to, że udało nam się zrekonstruować wszystkie połączenie nerwowe. Robert stracił
"Pacjent został przez nas przejęty w stanie zdecydowanie krytycznym. Miał kilka krwotoków wewnętrznych, również w klatce piersiowej. To było dla nas bardzo trudne do skontrolowania, stracił 5-6 litrów krwi, część swojej, część przetoczonej."
"Dalszego leczenia wymaga złamanie łokcia oraz szyjki biodra. W dalszym etapie dłoń Polaka poddana zostanie operacji plastycznej. Lekarze twierdzą jednak, że obecnie stan Kubicy jest stabiliny, a organizm dobrze odpowiada na leczenie. Kubica nie jest już intubowany, oddycha samodzielnie. Bardzo cierpi, ale lekarze są w stanie zapanować nad bólem. Polski kierowca jest świadomy swojego stanu, wie że doszło do wypadku, poznaje swoich bliskich. Nie pamięta natomiast, jak doszło do samego wypadku. "
@danielw34: musiała byc, nie ma opcji zeby nie byla... poprostu jeszcze nie ma jej dostepnej dla opinii publicznej w wiadomych powodow, lub zostala uszkodzona...
Komentarze (92)
najlepsze
ludzie powinni nie pisać w ogóle jak mają napisać coś "ponoć" ;|
Tu następny który jechał,też się zatrzymał
http://www.youtube.com/watch?v=79UsFc1exuM&t=3m30s
no nie, robert
stój, stój
co jest k!$%a
no nie, rozbił się
k!$%a
biedny
trzymaj samochód
Pierwsza załoga najeżdżająca na wypadek zatrzymuje się i koordynuje akcję ratunkową. Kolejna nadjeżdżająca załoga jest zatrzymywana, przekazywane jej są istotne informacje i jedzie ona dalej, do najbliższego punktu łączności i SOS. W tym czasie pierwsza załoga zatrzymuje kolejne nadjeżdżające załogi, tak by dojazd karetki był możliwy również pod prąd Odcinka Specjalnego. Jednocześnie najbliższy punkt łączności (SOS) powiadamia start OS o wstrzymaniu
„Trzeba będzie przeprowadzić kolejne zabiegi. Wygląda jednak na to, że udało nam się zrekonstruować wszystkie połączenie nerwowe. Robert stracił
Możliwe że lekarze po prostu przetoczyli przez niego tyle krwi.
"Pacjent został przez nas przejęty w stanie zdecydowanie krytycznym. Miał kilka krwotoków wewnętrznych, również w klatce piersiowej. To było dla nas bardzo trudne do skontrolowania, stracił 5-6 litrów krwi, część swojej, część przetoczonej."