Niepisana zasada mówi żeby likować jak najbliżej źródła.
Co do występu; oczywistym jest że zginiemy niedługo (w skali kosmologicznej) i co ze tego?
Tu chodzi o to że sramy do swojego żłobka, a myślę że fajnie byłoby pożyć w czystym świecie, nie będąc jednocześnie otruwanym na każdym kroku.
Ludzie uważają się za istoty i inteligentne, a z punktu widzenia ewolucji jest całkowicie odwrotnie, bo kto zatruwa własną matkę, działając na szkodę swoją
Komentarze (1)
najlepsze
Co do występu; oczywistym jest że zginiemy niedługo (w skali kosmologicznej) i co ze tego?
Tu chodzi o to że sramy do swojego żłobka, a myślę że fajnie byłoby pożyć w czystym świecie, nie będąc jednocześnie otruwanym na każdym kroku.
Ludzie uważają się za istoty i inteligentne, a z punktu widzenia ewolucji jest całkowicie odwrotnie, bo kto zatruwa własną matkę, działając na szkodę swoją