@reddigg: Cały dzień dotykam różnych rzeczy, z którymi nie wiem co robili inni i żyję, bo nie zastanawiam się dokładnie, czy może tego uchwytu w autobusie dotykał przed chwilą bezdomny który właśnie sobie wesoło fapczył... ;S
@enemydown: Nie no jasne, każdy twardziel zaraz po wejściu do kible, nigdy ale to przenigdy nie myje rąk, potem obsługuje trąbę, następnie oczywiście nie chce mu się czekać jak jakiś pedał w końcu skończy myć rączki, z całą siłą łapie za klamkę i wychodzi z "baru". Nie będę mówił co potem tymi czystymi łapkami będzie robił, bo niektórzy mogą nie podołać mojego opisu.
Choroby brudnych rąk to z reguły takie, które przenosimy drogą pokarmową na skutek braku dostatecznej higieny, dlatego trzeba staranne myć ręce wodą i mydłem. Są to na przykład:
- Wirusowe zapalenie wątroby typu A (żółtaczka pokarmowa).
To typowa choroba brudnych rąk. Można się nią zarazić, jedząc nie umyte owoce, pijąc nie przegotowaną wodę. Najlepszym zabezpieczeniem jest szczepienie ? możliwe już od drugiego roku życia. Zaleca się je
@streczyciel: nie słyszałem jeszcze nigdy, żeby ktoś umarł przez to, że ktoś inny nie umył rąk po skorzystaniu z toalety. Nie rozumiem o co ten cały raban.
Stawiam, że na klamce jest mniej bakterii niż na wielu innych rzeczach, z kórymi na co dzień się stykacie, nawet nie myśląc o umyciu rąk. Dotknięcie klamki wam nie zaszkodzi, chyba że jesteście chirurgiem i akurat przeprowadzacie operację na stole w restauracji. Nie róbcie z siebie immunologicznych sierot.
Komentarze (137)
najlepsze
Nie wpadajmy w paranoję.
Choroby brudnych rąk to z reguły takie, które przenosimy drogą pokarmową na skutek braku dostatecznej higieny, dlatego trzeba staranne myć ręce wodą i mydłem. Są to na przykład:
- Wirusowe zapalenie wątroby typu A (żółtaczka pokarmowa).
To typowa choroba brudnych rąk. Można się nią zarazić, jedząc nie umyte owoce, pijąc nie przegotowaną wodę. Najlepszym zabezpieczeniem jest szczepienie ? możliwe już od drugiego roku życia. Zaleca się je