Bentley Flying Spur V8. Testujemy luksusowego sedana za 1,5 mln zł
Lubią go arabscy szejkowie i bogaci obywatele państw dalekiego wschodu. Podczas mojego testu sprawdziłem do czego jeszcze można wykorzystać Bentleya Flying Spur z silnikiem V8.
motofaktyPL z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
Bentley to wspaniałe W12 a nie pierdziawka godna BMW czy mercedesa.
No ale konstrukcyjnie - składowe harmoniczne pierwszego i drugiego rzędu w V8 to całkiem przyzwoicie już współgrają, a i zachodzenie na siebie suwów pracy stawia go bliżej V12/W12 niż V6.
Co oczywiście nie oznacza, że zgadzam się z opinią, że v8 jest blisko w12 - to przecież przepaść, choćby w kulturze pracy.
Nawet zadzwoniłam z ciekawości do dealera Bentley'a by podpytać o co chodzi z tym v8 - no i okazało się, że ich także dopada downsizing i najpewniej obecny model to ostatnie w12... tragedia.
A co do volvo -