Pierdoły na poziomie Cosmopolitan, sprawiające rażenie jakby były napisane przez metroseksualnego dziennikarza z jednej z europejskich stolic, dla którego przejażdżka na gapę metrem jest mrożącą krew w żyłach przygodą i dowodem ekstremalnej odwagi...
z ta brazylia i kolumbia przesadzili chyba ;) bylem w zeszlym roku i fakt ze w rio mnie gonila uzbrojona banda, ale to tak samo jak w szczecinie sie zdarzy, tylko ze w szczecinie to ludzi nie stac na bron ;)
Komentarze (4)
najlepsze
Przestępczość wśród pingwinów się szerzy...