Dla mnie z kolei już po pierwszym odcinku propaganda wydawała się tak siermiężna, że sobie darowałem resztę. Typowy kult robienia z siebie ofiary, po to żeby usprawiedliwić bycie oprawcą.
Ale żeby ktoś łykał to aż tak głęboko, żeby się przebierać za postacie z serialu i uważać to za jakąś formę ekspresji politycznej, to by mi do głowy nie przyszło. A jednak.
Ostatnio w ogóle mam co raz większy problem ze znalezieniem produkcji,
To jest zadziwiające zjawisko. W świecie Zachodu, gdzie ten serial jest tak popularny, kobieta może usunąć ciążę bez żadnych konsekwencji i podania powodu (w Kanadzie i niektórych stanach USA nawet w dziewiątym miesiącu, co Kasprzak, przez chwilę działacz strajku kobiet, pochwalał). Jednocześnie za modlitwę przed kliniką aborcyjną trafia się do więzienia. I tych dwóch kropek widzowie tego serialu nie potrafią połączyć.
@hoplon: ten serial na początku był nawet spoko, powiedzmy 1 sezon, ale później to coraz gorzej, aż w końcu nie wytrzymałem i przestałem to oglądać główna bohaterka też bardzo irytująca
Od samego poczatku hipokryzja wywala dach w tym serialu. Po co robic serial political fiction,skoro takie sa realia w dzisiejszej Arabii Saudyjskiej czy innych Emiratach? Nie wolno denerwowac,bo araby siedza na ropie? Czy w ogole krytyka islamu jest faux pas?
@mango2018 no nie tylko rozrywka,bo dzielo jest wybitnie ideolo i na kazdym antytrumpowym protescie idiotki przebieraja sie za te podreczne i protestuja ch. wie przeciwko czemu. Przeciw swojej wyobrazni chyba.
Dzisiejszą kulturę kreują mass media. Tak samo Murzyni po premierze Black Panther salutowali jak w tym filmie. Nie mają własnej kultury i dopiero film o superbohaterach ją im utworzył.
Tak samo wiele osób dało się nabrac na Gambit, bo praktycznie 99,9% osób nie widzi w nim tego, że to było na podstawie powieści feministycznej. Fajna bajka, jak kobieta #!$%@? facetów ... no właśnie, bajka. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Cheshire: tak, ale warto pamiętać kontekst :D Bo generalnie wszyscy niby tacy wyczyleni na feminizm, zwłaszcza na Netflix, a mało kto załapał :D że to część akcji "kobiety są równe lub lepsze nam we wszystkim". A realnie, jesteśmy różni, w czymś one lepsze, w czymś my. No ale ok, w realu nie moga nas pokonać, to niech się serialem nacieszą ;) ( ͡°͜ʖ͡°)
Żona oglądała. Ja jej powiedziałem,że ma tak oglądać żebym tej popieprzonej propagandy feminazistowskiej o złym białym mężczyźnie nawet nie słyszał. Nazywałem to gówno mokrym snem feminazistek.
@Diackon: Wątek rasistowski w tym serialu w ogóle nie istnieje, a murzyni zdarzają się również wśród oprawców. Ponadto są w nim pozytywni męscy bohaterzy, są też negatywne kobiece bohaterki. No ale skoro nawet nie oglądałeś i już sam sobie wymyśliłeś, o czym jest ten serial, to nie będę się spierał z Twoim wyobrażeniem.
Dodam jeszcze, że katolicyzm jest w nim przedstawiony w raczej pozytywnym świetle. Gilead zburzył kościoły,
Nagina i przeinacza do granic mozliwosci albo sam jest konserwatywnym fundamentalista. Poczynajac od glownej bohaterki, w filmie wystepuja bardzo zwyczajne kobiety, a duza czesc z nich jest calkiem konserwatywna i wierzaca. Mysior (fan PiS nr.1 ) na wstepie nazywa je "wyksztalcone / wyzwolone" - w zasadzie postawil znak rownosci.. odslaniajac na chwile swiatopoglad rodem z glowy ojca Rydzyka
@giku: Obejrzeliśmy dokładnie ten sam materiał, jednak wnioski mamy inne. Gość wyraźnie pokazał fragmentami oryginału, że jest to film skrajnie antyreligijny - on nie musiał nic mówić - wystarczyło zobaczyć te fragmenty i przekaz gotowy. Wierzący to faszysta i osobowość kapo z Auschwitz, a biedne kobiety to myszki bez skazy. Wyraźnie piszę o kobietach, bo przecież wierzące baby, to jakieś monstra, a nie kobiety ;-)
Komentarze (55)
najlepsze
Ale żeby ktoś łykał to aż tak głęboko, żeby się przebierać za postacie z serialu i uważać to za jakąś formę ekspresji politycznej, to by mi do głowy nie przyszło. A jednak.
Ostatnio w ogóle mam co raz większy problem ze znalezieniem produkcji,
Ten serial powstał na podstawie książki napisanej w 1985 roku, być może może wzięto tylko główny motyw, a resztę przekształcono pod obecne trendy -
główna bohaterka też bardzo irytująca
Nie wolno denerwowac,bo araby siedza na ropie? Czy w ogole krytyka islamu jest faux pas?
Na podstawie komiksu wychodzącego od kilkudziesięciu lat, ale trzeba było im dopiero pokazać to na ekranie żeby się do tego stopnia zajarali.
https://www.filmweb.pl/serial/Opowie%C5%9B%C4%87+podr%C4%99cznej-2017-771634/discussion/Czy+kto%C5%9B+ma+tak+samo+jak+ja,3099945
Komentarz usunięty przez moderatora
Fajna bajka, jak kobieta #!$%@? facetów ... no właśnie, bajka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tak, ale warto pamiętać kontekst :D
Bo generalnie wszyscy niby tacy wyczyleni na feminizm, zwłaszcza na Netflix, a mało kto załapał :D
że to część akcji "kobiety są równe lub lepsze nam we wszystkim".
A realnie, jesteśmy różni, w czymś one lepsze, w czymś my.
No ale ok, w realu nie moga nas pokonać, to niech się serialem nacieszą ;) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Diackon: Wątek rasistowski w tym serialu w ogóle nie istnieje, a murzyni zdarzają się również wśród oprawców. Ponadto są w nim pozytywni męscy bohaterzy, są też negatywne kobiece bohaterki.
No ale skoro nawet nie oglądałeś i już sam sobie wymyśliłeś, o czym jest ten serial, to nie będę się spierał z Twoim wyobrażeniem.
Dodam jeszcze, że katolicyzm jest w nim przedstawiony w raczej pozytywnym świetle. Gilead zburzył kościoły,
Nagina i przeinacza do granic mozliwosci albo sam jest konserwatywnym fundamentalista.
Poczynajac od glownej bohaterki, w filmie wystepuja bardzo zwyczajne kobiety, a duza czesc z nich jest calkiem konserwatywna i wierzaca.
Mysior (fan PiS nr.1 ) na wstepie nazywa je "wyksztalcone / wyzwolone" - w zasadzie postawil znak rownosci.. odslaniajac na chwile swiatopoglad rodem z glowy ojca Rydzyka
Pamietajcie,