Czego Europa mogłaby się nauczyć od Hammurabiego

Czytając znalazłem perełkę, którą postanowiłem się z Wami podzielić. Piękny, starożytny zapis prawny, którego możemy tylko pozazdrościć. Zapraszam do lektury.

[limak87]

W Polsce to nie przejdzie. Powstały by firmy ( w podziemiu ) które oferowałyby "wyimaginowanych rozbójników którzy uciekają", a mądry polak szybko po odszkodowanie. To coś jak zasiłek dla bezrobotnych niby się pobiera, a cichaczem sobie pracujesz i półtora pensji w kieszeni :P

[mathix]

@limak87: Wystarczyłoby wprowadzić karę za ściemnianie i ilość cwaniaków szybko by zmalała.

Pomysł jest bardzo dobry. Skoro płacimy policji za to że nas chroni, to powinna nam płacić odszkodowanie, kiedy się ochronić nie uda.

[YAZZoo]

@limak87: no i cały rząd i aparat państwa do egzekucji

[Pseudopapa]

Bardzo dobre. Dzisiejszy świat mógłby się uczyć od starożytnych a nie niszczyć to co mieli do pokazania a moglibyśmy tym Tyle wygrać!

[o.....y]

Teraz to mamy od takich rzeczy ubezpieczalnie. No jeśli w podatkach płacili składki dla miasta czy gubernatora to ja już się nie przypierniczam.

[klarnecistka]

Bardzo ciekawe, oczywiście wykop.

[PalAcodin]

Daje do myślenia hehehe xD

[l.....2]

Świetnie, ale co moi spadkobiercy zrobią z 60 szeklami? Mają w Izraelu rozmieniać? ;)

[LogikaPodpowiada]

bzdura... a skąd miasto i gubernator mają wziąć pieniądze?? Z kasy miasta? Miasto ma pieniądze od obywateli czyli ode mnie. Ja jako wolny człowiek nie zgadzam się aby moje pieniądze były pod przymusem przeznaczane na jakiekolwiek odszkodowania.

[magorec]

@LogikaPodpowiada: Mylisz pojęcia. Miasto i gubernator już mają pieniądze na ochronę obywateli. Twoje pieniądze. Jeżeli nie wywiązują się ze swoich zadań i nie chronią przed rabunkiem to powinni zwrócić kasę. W przeciwnym wypadku kasa na ochronę została wyłudzona od obywateli.

Zresztą, co my tu gadu gadu... I tak nie ma szans na odpowiedzialność urzędników za wykonywaną pracę.

[k.....2]

Po co ten wyraz "tenże", jeśli nie ma innych przypisów tego autora? Nie kopiujemy bezmyślnie.

[magorec]

@karuzel22: Masz rację. Robiłem chwilę wcześniej większą bibliografię i miałem tam kilka pozycji tego samego autora. Poleciałem odruchowo (aczkolwiek kiedyś tak wymagano) sugerując się, że wspomniana książka jest kompilacją felietonów Kopalińskiego, a więc teoretycznie autor artykułu nie musi być autorem książki. Plus za czujność :)