Tajlandia zablokowała strony porno. Protestujący wyszli na ulice
Ministerstwo ds. Cyfryzacji w Tajlandii zdecydowało o zablokowaniu dostępu do blisko 200 stron internetowych, zawierających treści pornograficzne. Przeciwko tej decyzji protestują użytkownicy. Najpierw w sieci, a teraz także na ulicach domagają się zniesienia blokady i wznosząc hasła...
szyna352 z- #
- #
- #
- #
- 176
- Odpowiedz
Komentarze (176)
najlepsze
Jeszcze parę lat pamiętajmy że PiS wygra kolejne wybory więc musi mieć plan na kolejną kadencję.
Teraz jest temat aborcji.
https://www.independent.co.uk/news/world/europe/coronavirus-thailand-king-maha-vajiralongkorn-grand-hotel-sonnebichl-germany-a9431936.html
Monarchia to naprawdę wspaniały system rządów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tajlandia to miks zmieniających się dyktatur i demokracji, gdzie za kulisami grał poprzedni król, nowy jeszcze nie miał okazji
Taki na przykład portal twórców deviantart ma sporo erotyki i aktów - kwalifikowałby się?
Internet jest zdecentralizowany na szczęście.
Oczywiście mamy Wielki Firewall Chiński, ale i to daje się obejść i dostać do wszystkiego.
A najlepiej #!$%@?ć taką akcję jako zasłona dymna do zrobienia czegoś gorszego. Tak mówi elementarz sprawowania władzy.