Makabryczny rytuał sfilmowany przez Polaka

Edmund Bielawski to prawdopodobnie jedyny na świecie człowiek, który uwiecznił na filmowej taśmie indiański rytuał tsantsa.

[Anomalocaracid]

Wygląda ta miniatura jak diabeł Piszczałka( ͡° ͜ʖ ͡°)

[K.....r]

@Anomalocaracid: takie mam fleszbeki z dzieciństwa ze dzisiaj nie zasnę

[Arsen667]

@Karol_Ryfel: "Ja kudłaty, durnowaty reperuje stare graty."

[piwomir-winoslaw]

Ciekawy tekst. Wykopię, choć pewnie i tak nie przebije się przez zalew tęczowego gówna i innych godnych głównej tematów.

[piv01]

@R187 za to artykul wyjasnia.

[Polak_maly_]

nie zesraj sie.

@fluchtlinge_willkommen: uwielbiam ten sposób dyskusji...

[R187]

tl;dr:

Tsantsa była praktykowana przez Indian Jivaro. Polegała na pomniejszaniu głów zabitych przeciwników. Po żmudnych zabiegach stawały się one amuletami, które zapewniały wojownikowi pomyślność i chroniły go przed zemstą wroga, którego właśnie pokonał

[ondraszek]

@ej-no-nie-przesadzaj: są.ludy pierwotne które #!$%@? nogi żabom i je zjadają
Te nogi w sensie

[danob99]

@ej-no-nie-przesadzaj: są ludy, które wyławiają robaki z wody zwane "caridean shrimp" i je zjadają np. razem z makaronem.

[maniak713]

@Buckshot_00: uuuuuuuu antysemityzm.jpg

[Buckshot_00]

@maniak713:

[sawes1]

Mam książkę Tonego Halika, w której jest jego zdjęcie trzymającego taką głowę. To była bodajże "180000 kilometrów przygody" Pierwsze wydanie z lat 70.

[tombeczka]

@rad00: Służę uprzejmie.

[Fears666]

@ewamewa99:
Według Halika głowa po odcięciu od reszty ciała trafia do kotła, gdzie jest przez wiele godzin gotowana. Kiedy zmięknie, czarownik jednym wprawnym ruchem zdejmuje z niej skórę. Kolejny krok to zasznurowanie ust, oczodołów i nozdrzy, a następnie wypełnienie powłoki niewielkimi kamykami. Potem głowę przejmują wojownicy. Podczas rytualnego tańca potrząsają nią, by oddzielić od skóry ostatnie kawałeczki ciała. Gdy tak się stanie, powłoka zostaje opróżniona i raz jeszcze napełniona -

[M.....e]

Podróżowanie w latach 60 i 70 kiedy nie było dostępu do internetu czy komórek to musiał być sztos.

[RozzPl]

@Mindsphere: i 80 i 90 a i chyba nawet w 2000 nie było zbyt łatwo z netem

[SuchyNurek]

@Mindsphere: wciąż są na świecie miejsca gdzie nie dociera internet :)

[haxx]

Tak było

[kodzak]

@haxx: potwierdzam

[f.....0]

Oni przynajmniej obcinali głowy zmarłym.Muslimy obcinają żywym.

[teczwy1410]

@fury1610: w Ameryce Południowej między gangami też obcinają żywym

[pywc]

jak jeden morderca zrobi sobie takie amulety z ofiary to jest wariat, jak cała wioska morderców robi takie amulety to jest kultura

[Richtig_Piwosz]

Pamiętam odcinek z T. Halikiem i główkami. I pamiętam książki A. Fiedlera.
Czasy przed epoką internetu miały swój urok.

[kosma1]

@Richtig_Piwosz: Ludzie czytali książki a nie wysrywy celebrytek nazywanie książkami, podobnymi do dzieł lenina lub innego czerwonego kosmity. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)