tutaj moze sie nie podobac reakcja kierownika. w większości sklepów stara sie wydobyć kasę chociazby spod ziemii. rozmiana pomiędzy kasjerami, ewentualnie pomoc kogos z nadzoru - czasami moze to potrwac kilka minut, ale praktycznie zawsze jest to do załatwienia.
niestety malo sieci wprowadza rozwiazania, ktore zapobiegaja wiekszosci takich sytuacji. skaczac po zleceniach, spotkalam sie do tej pory z jadna taka firma :) a jak wiadomo - zla organizacja utrudnia zapobieganiu sytuacji potencjalnie
@kellerman: W Lidlu jest płatność kartą i dziękuje bardo - poniżej 30 zeta nie przyjmują kart. Kiedyś gdy o tym jeszcze nie wiedziałem, stała kolejka i czekała a ja latałem po sklepie kombinując co by tu jeszcze za dychę dorzucić, żeby mi łaskawie skasowali kartę.
@credens: Panie, byłem niedawno w Opolu i natknąłem się na taki regulamin parkingu przed sklepem sieci Tesco, że zanim zdążyłbym go przeczytać policja mogłaby mi wstawić mandat za postój w niedozwolonym miejscu, a Ty mi tu o regulaminach całego sklepu. O_O
W pełni rozumiem kasjerkę oraz pochwalam zdanie kasjera odnośnie tego, że powinieneś posiadać kwotę zbliżoną do wartości zakupów. Sam pracuję w lokalu gastronomicznym, głównie na kasie. Wiem, ile problemów potrafi przysporzyć brak odliczonej kwoty, lub po prostu kwoty zbliżonej.
Jak rozpoczynamy pracę, pieniądze w kasie są przygotowane na wydawanie drobnych. W kasie jest 100zł w drobnych (5, 10gr, wzwyż, wszystkie monety), oraz kolejne 100zł w dychach.
@smooth00: winny jest twój skąpy szef, wiadomo że w restauracji nie płaci się 5 czy 10 zł, powinieneś mieć w kasie 300zł w drobnych i po problemie nie dawajcie cen z koncówką 99gr i po problemie z miedziakami, powiedz mi jak taki klient ma ci zostawić jakiś napiwek po takiej obsłudze, to wasz obowiązek mieć wydać i tyle,do mentalności zachodniej jeszcze lata świetlne najgorsze jest to że to młode pokolenie już
@smooth00: ja rozumiem niezadowolenie kasjerki, ale tutaj trzeba wyczucia: mo zna byc wk..., bo kolejna osoba placi stowka, ale tych, ktorzy maja drobne da sie wylapac. sila uporu robi swoje i potrafi zdzialac cuda. mi sie to najczesciej udaje.
jednak naprawde sa ludzie, ktorzy nie maja przy sobie drobnych i nieraz bywa tak, ze bankomat w danym momencie nie posiada nominalow mniejszych niz 50 czy nawet 100 zl. i nie kazdy
Komentarze (325)
najlepsze
w piątakach.
niestety malo sieci wprowadza rozwiazania, ktore zapobiegaja wiekszosci takich sytuacji. skaczac po zleceniach, spotkalam sie do tej pory z jadna taka firma :) a jak wiadomo - zla organizacja utrudnia zapobieganiu sytuacji potencjalnie
"Jest jedna zasada: brak zasad".
Jak rozpoczynamy pracę, pieniądze w kasie są przygotowane na wydawanie drobnych. W kasie jest 100zł w drobnych (5, 10gr, wzwyż, wszystkie monety), oraz kolejne 100zł w dychach.
Bardzo często po rozpoczęciu pracy przychodzi
jednak naprawde sa ludzie, ktorzy nie maja przy sobie drobnych i nieraz bywa tak, ze bankomat w danym momencie nie posiada nominalow mniejszych niz 50 czy nawet 100 zl. i nie kazdy