@jurii: W jak to jest zrobione często występują błędy w tłumaczeniu. Czasem nazywają wiercenie frezowaniem, czasem wymyślają niestworzone nazwy urządzeń czy maszyn. Problem tkwi w tym, że teksty techniczne tłumaczą humaniści, a oni nie widzą w tym różnicy..
Kiedyś uwielbiałem Discovery, Planete i inne takie. Teraz mnie irytują, są robione tak jakby pod d#$%$i szukających sensacji, przekazanie jednej właściwej informacji trwa 5 min, lektor musi sobie najpierw pogadać obok tematu, w stylu co by było gdyby babcia miała wąsy.
Dawniej te kanały emitowały programy programy dla ludzi którzy naprawdę byli zainteresowani danym tematem, zwykle były to suche fakty. Nie tak jak teraz, p$$!!%!enie kotka za pomocą młotka i zadawanie pytań
@gazN2O: Całkowicie się zgadzam. Wiele gadania o niczym a najbardziej denerwują mnie jakieś "super odkrycia" itp. które przez całą treść programu zapowiadają. Później przed ostatnią przerwa mówią że wyjawią nam to "odkrycie". Po przerwie gadają kilka minut o niczym a owo "odkrycie" zajmuje im 2 zdania i następuje koniec programu...
Komentarze (80)
najlepsze
Dawniej te kanały emitowały programy programy dla ludzi którzy naprawdę byli zainteresowani danym tematem, zwykle były to suche fakty. Nie tak jak teraz, p$$!!%!enie kotka za pomocą młotka i zadawanie pytań
Inne wykorzystanie forfitera w mediach (reklama Vectry).
Ależ to by było groteskowo śmieszne, aż surrealistyczne, hłeh...
Potem tego aligatora wyciągnął na ląd, wbił nóż w kark i oddzielił głowę od kręgosłupa, po czym usmażyli go i zjedli.
Akcja zaczyna się od 0:37 .