Mój piękny brzydki Doboj, czyli dlaczego kocham to miasto
Kiedy wyjeżdżałam do Bośni, byłam przede wszystkim podekscytowana. Jarałam się totalnie – najbliższy rok miałam spędzić na Bałkanach, w kraju, który w jakiś niezbadany sposób pokochałam całym sercem. Nieistotne było, że miałam rezydować w Doboju, a nie w Sarajewie, Jajce czy Mostarze. ...
Yugolski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz