W hostelu gadałem z facetem który pochodził z wyspy Bali. Przeprowadził się do Singapuru a w Polsce był w ramach zwiedzania Europy. Teraz tym bardziej nie rozumiem jak można się znudzić taka wyspa.
Jak dla mnie ta szkoła jest piękna. Natura poprowadzona ręką ludzką. Bez jakiś naszych polskich azbestów czy wielopłytowych kubików. Patrzę na to czysto architektonicznie. Tylko obawiam się czy takie pale wytrzymają długo (np. na mostku).
Szkoła dla dzieci ambasadorów i białych milionerów czy siedziba kursów ( typu nauka języka, jakaś szkoła pod plażą tylko że w wersji dla australiczyków) ?
W Polsce pełno jest pięknych szkół prywatnych, http://www.aswarsaw.org/about/index.aspx za sztandarowy przykład może posłużyć :) Może nie tak ładna z zewnątrz bo to polska jednak ale porównajcie sobie to do zwykłej szkółki w mniejszym miescie. Nie , nie chce posłać dziecka do szkoły na Bali.
Komentarze (53)
najlepsze
W Polsce pełno jest pięknych szkół prywatnych, http://www.aswarsaw.org/about/index.aspx za sztandarowy przykład może posłużyć :) Może nie tak ładna z zewnątrz bo to polska jednak ale porównajcie sobie to do zwykłej szkółki w mniejszym miescie. Nie , nie chce posłać dziecka do szkoły na Bali.
Komentarz usunięty przez moderatora
Zgadzam się, dziwią mnie dwie rzeczy:
-skąd w buszu mają prąd
-czemu nie ma tam buszmenów czyli rdzennej ludności
Komentarz usunięty przez moderatora
Czemu widzę już 5 posta z takim linkiem dziś? Banów zabrakło?
Komentarz usunięty przez moderatora