@czaczaczuczu: Mi się skojarzył z takim typowym średniowiecznym kowalem :D
I fakt faktem tylko on powiedział coś sensownego, reszta wyglądała faktycznie jak by nie wiedzieli co robią ;p zwłaszcza pani od nitów heh :P I ten żarcik pod koniec, śmiechowy...
4:27 - Jedyny facet, który był w stanie sensownie ułozyć wypowiedz. Nachodza pewnie biedne ludziska w pracy, bez zapowiedzi, stresują, ze elementy im z rąk wypadają. I to reżyserowane zakończenie jadące skrajną amatorszczyzną. Mimo wszystko dokumencik bardzo fajny
@nasadnik: Ano stresują, w temu podobnych zakładach wszystko jest objętę klauzulą tajności. Za wyniesienie czego kolwiek trafia się pod sąd, absolutny zakaz robienia zdjęć i kamerowania, a tu nagle przychodzi taki o panocek i stresuje mikrofonem i kamerą - i co teraz robić? btw. to co pokazał to i tak nic, składanie beryla tajemnicą nie jest, co innego technologia wydajnej i dobrej obróbki + użyte materiały.
@nasadnik: Mi się nie podobało, widać było, że nikt nie chciał z nim gadać, większość jakaś stremowana - zero profesjonalizmu ze strony "ekipy medialnej". Zero! Materiał do dupy.
wykładanie, polerowanie przelotu, czopy, kuziarka obkuwa, wtrysk, wypraska, obróbka zewnętrzna, komora gazowa, kołki, MOMENT:), pasował zamek na wagę, zamek dobry, zrobienie zamka na odbicia, na tzw księżyce, na gruby jest dobry, na księżyc cienki ma odbicie... i wszystko jasne:))))
@caly_marcin: Ogólnie to całość zapiera dech w piesiach. Coś na poziomie: Tutaj jest yyyyy.... to znaczy yyyy... ja zaraz pokaże... 6 minut... no i jest lufa.
@voland: Uwierz mi 40 lat temu to była fabryka (prawdziwa fabryka) jednak "komuś" się to nie podobało, cały Radom i okolice żyły dzięki Łucznikowi (Radoskórowi itp.). Wielu powie "dobrze że zamknięto te nieprzynoszące dochodów zakłady" jednak prawda jest inna, fabryki te więcej eksportowały niż sprzedawały na rodzimy rynek i to nie do ZSRR czy NRD ale do Kanady, USA, Australii itd.. Tereny tych zakładów zajęły ciucholandy , sklepy meblowe i hurtownie,
@le_vampire: Nie kręcę zawodowo, kręcę amatorsko i takiej fuszerki bym nawet nie odwalił składając sobie film z wakacji :) Najważniejszy chyba punkt 1 to około 5 sekund pracy przy klipie.
Nie mogli poprosić jakiegoś fabrycznego Jędrka żeby ich oprowadził i opowiedział im co i jak? Przecież wiadomo, że normalnego pracownika nie interesuje po co coś składa i dlaczego w taki a nie inny sposób - za to im nie płacą.
A! Bym zapomniał - kostka przy mikrofonie - majstersztyk :D
Komentarze (89)
najlepsze
I fakt faktem tylko on powiedział coś sensownego, reszta wyglądała faktycznie jak by nie wiedzieli co robią ;p zwłaszcza pani od nitów heh :P I ten żarcik pod koniec, śmiechowy...
Ale berylek fajny, no i polski. ;D
Podstawy przy takich produkcjach to :
a) wyczyszczenie dźwięku !!!
b) przemyślane i spisane wypowiedzi a nie wymyślane na żywo
c) STATYW !!!
d) przećwiczenie ujęć na sucho
A! Bym zapomniał - kostka przy mikrofonie - majstersztyk :D