Ale czy to jest cos nowego? Pan Wojtek, zakrzyczal swoje wewnetrzne przekonania, wyzwolil agresje, ktora dala mu fundament pod narracje zwiazana z celowoscia tematu.
To jest o tyle interesujace, ze samo zalozenie czapeczki nie daje wewnatrz pewnego(pelnego) przekonania, takze Pan Wojtek nadal operuje na wewnetrznym ja. Byc moze gdyby Pan Wojtek mial przed soba lustro byloby mu latwiej sie motywowac, bo niejako wplywalby sam na siebie. Czyli moglibysmy zaobserwowac samonakrecenie sie, ale
Pracowalem kiedys w hotelu i w ochronie i spotkalem takich psycholi. Nigdy nie wiadomo było co takim odwali i potrafili zmienic sie o 180 stopni tylko przez jedno zdanie. Masakra, az jakis niepokoj mam jak go ogladam.
Komentarze (190)
najlepsze
To jest o tyle interesujace, ze samo zalozenie czapeczki nie daje wewnatrz pewnego(pelnego) przekonania, takze Pan Wojtek nadal operuje na wewnetrznym ja.
Byc moze gdyby Pan Wojtek mial przed soba lustro byloby mu latwiej sie motywowac, bo niejako wplywalby sam na siebie. Czyli moglibysmy zaobserwowac samonakrecenie sie, ale
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit: