Mechanik podczas naprawy wyciął katalizator
Wczoraj odebrałem samochód od "mechanika", który miał mi tylko pospawac peknietą rurę wydechową przy tłumiku końcowym. Coś mnie pokusiło zrobić zdjęcie katalizatora spalin zanim...
toldiminimal z- #
- #
- #
- 309
- Odpowiedz
Komentarze (309)
najlepsze
Przecież to zwykła kradzież i gość powinien dostać za to jakiś wyrok. Tym bardziej, że katalizator nie kosztuje mało.
Takich s-------i trzeba niszczyć i bardzo nagłaśniać, żeby inne cwaniaki nie próbowały takich akcji.
@zdunek89: Katalizator jest elementem pojazdu ujętym w świadectwie homologacji, taka zmiana oznacza, że auto nie jest uprawnione do poruszania się po drogach, więc to materiał na całkiem spore zarzuty. Inna sprawa, że przez ostatnie lata myślałem, że to nie możliwe, żeby istniały jeszcze warsztaty, które odwalają takie numery, a tym czasem w ciągu około miesiąca czy dwóch, drugi raz się spotykam z takim
@jednorazowka: To sobie negatyw zrób i czytaj.
@WuDwaKa: Dzięki za screena.
Może nie jest najtańszy, nie ma terminów 'na już', ale przynajmniej wiem, że uczciwy chłop, porządnie robi, faktury wystawia, sam z siebie pokazuje wymienione części. A i on wie, że ma stałego klienta więc nawet mu przez głowę nie przejdzie kombinowanie.
Losowych speców wystrzegam się jak ognia.
Zacznę od innej sytuacji. Burza, pioruny i coś jebło mi w bramie. Nie działa. No to cyk na serwis. Przyjechali, rozkręcili automat i stwierdzili, że to płyta główna sie spaliła. No to ok. 800 pln leci. Ale ja mam taki głupi zwyczaj, że muszę coś zobaczyć, dotknąć, zrozumieć. Mam jeszcze gorszy znaczenia własnych rzeczy. I pytam czy da mi mojo płyte bo chce cos sprawdzić. I cyk do domu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Pewnego dnia zobaczyłem go jak jadł hamburgera w jednym z warszawskich maków. Wyrwałem kartkę z zeszytu i podszedłem do niego. Dukając poprosiłem o autograf, a on odwrócił się, popatrzył na mnie i żując bułkę odpowiedział tylko: "a weś s--------j".
W tym momencie coś we mnie pękło. Wróciłem do domu, porwałem wszystkie plakaty tego z---a i usunałem konta na wszystkich forach jakimonators. Zacząłem czytać biznesforum, bo moim jedynym celem było u------e go. Chciałem, żeby każdy się śmiał z niego, żeby stracił cały szacunek, a do tego potrzebowałem pieniędzy, dużych pieniędzy.
Tej samej nocy poszedłem na osiedlowy parking strzeżony, cieć jak zwykle spał. Dzięki poradnikom z ruskich stron potrafiłem wyciąć katalizator w pięć minut. Byłem w tym coraz lepszy, nawet miałem specjalną piłkę do wycinania. Z czasem zacząłem werbować osiedlowych sebków, którzy wycinali je dla mnie. W końcu kupiłem kawałek placu i otworzyłem skup. Dzięki temu pół województwa wycinało katalizatory sąsiadom dla mnie, ja im płaciłem po kilka stów i byłem kryty. Obroty rosły, aż w końcu generowaliśmy trzy miliony zysku przy czterdziestu
*Pomawiasz, bo teraz to nie masz dowodów, za co Ty możesz zostać ścignięty. No gdybyś miał chociaż notatkę policyjną to sprawa wyglądała by nieco inaczej.
WYCINANIE KATALIZATORÓW, SZYBKO I TANIO ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
@commonsense: co poradzisz, uczę się następna rzutka będzie lepsza ;-)