Tak z perspektywy czasu to myślę że oni trochę nie zapomnieli żeby w internecie coś można porobić. Kilka lat po zaprzestaniu czytania pomyślałem sobie - a zobaczę sobie jak wygląda cd action w interecie. wklepuję cda a tu jakiś serwis z filmami xD w końcu dokopałem się do ich strony. Nie pamiętam co tam zobaczyłem ale wrażenie było takie że już nigdy tam nie zajrzałem. Nie wspomnę o yt, gdzie wcale ich
Kupowałem będąc dzieciakiem i fajnie się czytało natomiast gdy kupiłem kilka numerów będąc już pełnoletni i w miarę kumaty to czytając niektóre recenzje miałem wrażenie jakby pisał je mój stary pijany
W czasach kiedy nie było internetu a napęd cd był czymś wyjątkowym kupowanie takiej gazety miało sens. Wtedy też producenci wydawali dema swoich gier z grywalnymi poziomami. Coś czego gimbaza nie zrozumie. W takie demo można było miesiąc grać. Pamiętam jak się zagrywało w dema takich gier jak Age of Emires, Comandos, Tomb Raider, Shadow Warrior, Carmagedon. Ehh teraz gimabaza tego nie zrozumie. Teraz podpinają kartę kredytową starej i kupują codziennie nowe
@ethics: ja bardzo dużo grałem w demo Operation Flashpoint. Była jedna misja (pierwsza w grze zresztą) dostępna. Ogólnie chodziło o to, że w pewnym momencie trzeba było wsiąść do jeepa i przejechać kawałek przez las. Ale jakoś wtedy angielskiego jeszcze tak nie ogarniałem więc nie wiedziałem o co chodzi. I zamiast wsiąść do jeepa to z buta szedłem i eksplorowałem wyspę. Doszedłem do jakiejś wioski, tam można było strzelać do ruskich,
@ethics: kiedy ty się delektowales i rozbijales na części pierwsze demo gry z gazety to dziś na stimie cieszą się gra kilka dni lub tygodni i odochodzi w zapomnienie bo czeka już kolejna setka nowych gier w pełnej wersji.
W obecnym czasie upadek KAŻDEGO czasopisma growo/komputerowego to ból, a tym bardziej już lidera jakim było Cd Action. Można było to pismo lubić lub też nie, ale miało spory nakład i najlepszą sprzedaż. Naście lat temu brałem każdy numer, a od ostatniej dekady kupowałem na przemian z Pixelem sporadycznie poprzestając na 2-4 numerach rocznie do nadrobienia co tam słychać, testów sprzętu czy po prostu dla zawsze lubianej publicystyki i ludologii. Mam nadzieję,
@dr_gorasul: no, ale o jakiej ekipie piszesz? CDA miało najwyższy poziom koło 2000-2005, kiedy pisali do niego tacy ludzie jak Yasiu, Gem, EGM (RIP), Czarny Iwan... to za nimi można tęsknić, a nie za obecną ekipą. Kto miałby teraz tworzyć to nowe crowdfundingowe CDA? 9kier i tego typu podobne bazyle? Proszę Cię...
Aż się łezka w oku kręci, jak patrzę na moje stare wydania cd-action z końcówki lat 90. :') Według mnie jedno z najlepszych czasopism, ale te nowe numery to już nie to samo.
I tak długo wytrwali. Ja tego od 2006 już nie kupowałem czyli skromne czternaście lat. Raz kupiłem numer w 2014 bo szedłem do szpitala a nie miałem wtedy jeszcze dobrego neta w komórce. Już wtedy te recenzje były słabe i dziwiłem się, że ktoś to jeszcze kupuje. A CDA w 2020 to dla mnie jakaś abstrakcja.
Besztów w AR nigdy nie czytałem więc mi to lata koło dupy. Kupowałem dla gierek, które
Komentarze (831)
najlepsze
@dr_gorasul: To się dopiero okaże. Popularność nie oznacza sukcesu, gdy zmienia się pracodawce. Szczególnie w takiej dziedzinie jak media.
Besztów w AR nigdy nie czytałem więc mi to lata koło dupy. Kupowałem dla gierek, które