Ból dupy Karczewskiego, o to że nie jest już marszałkiem jest tak wielki, że gdyby można było pozyskiwać z niego energię to nie potrzebowalibyśmy elektrowni atomowej.
Generalnie PIS to tak czy siak musi się pilnować bo dzięki tej całej epidemii jest pod ostrzałem który może mieć wpływ na poparcie polityczne - szczególnie kiedy się zaczną masowe zachorowania i zgony (szczególnie elektoratu czyli np osób starszych)
Wszyscy jesteśmy na froncie walki, ale niech to będzie właśnie front walki z koronawirusem, a nie front walki politycznej. W tej walce wszyscy musimy być po jednej stronie. Bardzo proszę, by wszyscy w tej kwestii współpracowali, bo aby powstrzymać ekspansję koronawirusa, potrzebujemy nie tylko współpracy między resortami, ale również współpracy między rządem centralnym a samorządami, a także między rządem a opozycją - przekonywał Mateusz Morawiecki.
Prawda jest taka, że po tej epidemii nie będzie już PiSu.. Ten kryzys to ich przysłowiowa taczka. To że obecną sytuację wykorzystują do walki politycznej, pokazuje tylko jak krótkowzroczne są to barany.
Może gdyby tak ich poddać kwarantannie w sejmie, to by można ich zmusić do pełnienia obowiązków a nie bimbania bo godzina nie pasuje/za daleko do pracy/za drogo w Warszawie. Jestem za ¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (59)
najlepsze
@zader7: Wisi mi kto jest winny. W tej chwili mają zajmować się epidemią. Walić się po ryju mogą później.
https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2465701,Ponad-partyjnymi-podzialami-Apel-premiera-o-zachowanie-rozwagi-w-zwiazku-z-koronawirusem