Francuska policja w pośpiechu likwiduje największe podparyskie koczowisko.
Czyżby lęk przed możliwą epidemią wymusił w końcu na włodarzach uprzątnięcie i poprawienie sytuacji sanitarnej miasta? Wyglada na to że strach działa motywująco.
cerastes z- #
- #
- #
- #
- #
- 95
- Odpowiedz
Komentarze (95)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mam nic przeciwko temu, żeby ludzie zmienili kraj, żeby pracować i lepiej zarabiać oraz żyć w bezpieczniejszym kraju. Ale powinnismy, jako zachodnia cywilizacja, przestać pomagać takim wszelkim uchodźcom, bo zasoby, którymi musimy się dzielić są ograniczone, a ludzi na ziemi jest już teraz za dużo.