Świetnym przykładem są np. karty graficzne nVidia serii 8xxx - wszystkie jak jeden mąż się psują po 3 latach. Mój 8800 GTX (zero OC, czyszczony regularnie) padł równo z upływem gwarancji i okresu darmowej naprawy. Wczoraj po podobnym czasie użytkowania to samo spotkało mojego kuzyna i jego 8600 GT. Zresztą na internecie jest mnóstwo tego typu wypowiedzi.
@kubako: Z tego co czytałem na anglojęzycznych forach to w zasadzie tak. Oczywiście nie jest to regułą, ale faktycznie po upływie 3 lat procent awaryjności tych kart drastycznie wzrasta.
drukarka epsona d88 (podobno nie tylko ten model tak ma) - po roku zaczęła wydawać ze środka dziwne dźwięki- chodziła głośniej , coś pukało podczas drukowania- sugerowało mi to, że mechanizm już jest trochę wyeksploatowany. Po wydrukowaniu w takich warunkach około 100 str pojawił się komunikat, że koniec z drukowaniem bo wydrukowano w sumie już 6 tyś stron i drukarkę trzeba dać do serwisu epsona bo części
Wow, jak takie coś mogło wejść na główną. Nawet na wykładach z elektroniki mówi się otwarcie o tym "procederze". Po prostu zmieniły się standardy, czyli planowany czas wytrzymałości produktu. Kiedyś standardem było im więcej tym lepiej, a teraz w większości przypadków jest sztywno określone 5 lat, więc używa się elementów elektronicznych które wytrzymują minimum 5 lat, no i producenci się tego zazwyczaj trzymają. To ile produkt może wytrzymać wpływa również na jego
dziwie się, że takie artykuły nadal wzbudzają tyle emocji. To,że producenci nas dupczą jest jasne jak słońce, przeciez muszą zarabiać. Najczęściej jest tak, że chcą zarobić określoną sumę, dajmy na to 1 mln. Po pierwszym milionie jednak zaczynają coraz więcej kombinować na czym jeszcze można konsumenta okroić i jest coraz coraz gorzej...dla nas oczywiście!
To ja chyba i moi rodzice kupujemy w innych sklepach. Ostatnio właśnie moi starzy stwierdzili, że dzisiejsze urządzenia chodza po kilkanaście lat aż się zużyją. Nigdy już się nie zdaża żebyśmy musieli oddawać pralke czy telewizor do naprawy. Jak dla mnie urządzenia w porównaniu do tych co były za komuny czy początku lat 90 to nie ma porównania, wtedy zawsze sie coś psuło i nosiło to sąsiada co się na tym znał.
@Krupniokk: No widzisz kiedyś twoi rodzice zanosili to do sąsiada który naprawiał za przysłowiowe piwko a dziś niczego nie zaniesiesz do sąsiada tylko od razu wyrzucisz bo żaden domowy elektronik nic ci nie naprawi z obecnej elektroniki, jest to po prostu po pierwsze nie opłacalne, po drugie niemożliwe z powodu miniaturyzacji częsci a po trzecie z powodu dziwnego blokowania niemożności zakupu nowych elementów zamiennych.
Ale tak jest ze wszystkim, nie tylko z elektronika. Chocby meble - moj dziadek z babcia maja meble, ktore pamietaja moje dziecinstwo (a mam 25 lat). Nie wygladaja na nowe, wiadomo, ale nic sie z nimi nie dzieje. A moje, kupione ~6 lat temu? Okleina odkleila sie chyba na kazdej szafce.
Z samochodami jest podobnie. Swoja droga wk%$#ia mnie jak nasza Matuszka Unija troszczy sie o nasze zdrowie wymagajac juz kategorii spalania
A najlepszym numerem z tych wszystkich urządzeń jest konsola Xbox 360
która psuje się najczęściej, niby wszystkie błędy E są od przegrzania, microsoft oczywiście nie przyzna że wydał największy w życiu przegrzewający się "niedowietrzony" bubel zaraz po systemie windows tylko po chamsku tłumaczy się na swojej stronie że "problem ten dotyczy niewielki odsetek użytkowników", problem w tym że prawie każdego kogo znam miał wiecznie problemy z tą konsolą, więc jeśli mówią od
Nie rozumiem tego apelu na końcu. Mam zrezygnować ze wszystkich osiągnięć nowoczesnej techniki w ramach jakiegoś protestu, który i tak każdy producent będzie miał w dupie. Rzeczywiście jest trochę prawdy w tym co mówisz, ale to też zależy od marki. Nie dajmy się zwariować, a sprzęt kupujmy rozsądnie nie przeznaczając na jakiś gadżet połowy pensji. Druga sprawa, że to napędza gospodarkę. Wierz mi lub nie ale Ci producenci robią więcej dobrego niż
@vokus: Praktycznie nie ma już marek z prawdziwego zdarzenia - Sony wypuszcza kina domowe za grube tysiące z papierowymi pierdzikami o przekątnej 7 cm, grających nieporównywalnie gorzej od TONSILI z naprawianych odkurzaczem. Ludzie jednak nabierają się na gigantyczne standy i dobry marketing.
Nawet kupując Rolexa za kilkadziesiąt tysięcy $ nie dostaniesz już dożywotniej gwarancji.
Ja stawiam na "wojskowy" sprzęt codziennego użytku - amerykańska kurtka M65 czy niemieckie buty Bundeswehry to tzw
@PlonacaZyrafa: z PRL mam mikser i sokowirówkę PREDOM, polecam na allegro można kupić tanio, za żadne skarby nie wymienię na nowe, bo poza wyglądem działa tak samo! :)
Komentarze (250)
najlepsze
drukarka epsona d88 (podobno nie tylko ten model tak ma) - po roku zaczęła wydawać ze środka dziwne dźwięki- chodziła głośniej , coś pukało podczas drukowania- sugerowało mi to, że mechanizm już jest trochę wyeksploatowany. Po wydrukowaniu w takich warunkach około 100 str pojawił się komunikat, że koniec z drukowaniem bo wydrukowano w sumie już 6 tyś stron i drukarkę trzeba dać do serwisu epsona bo części
Z samochodami jest podobnie. Swoja droga wk%$#ia mnie jak nasza Matuszka Unija troszczy sie o nasze zdrowie wymagajac juz kategorii spalania
która psuje się najczęściej, niby wszystkie błędy E są od przegrzania, microsoft oczywiście nie przyzna że wydał największy w życiu przegrzewający się "niedowietrzony" bubel zaraz po systemie windows tylko po chamsku tłumaczy się na swojej stronie że "problem ten dotyczy niewielki odsetek użytkowników", problem w tym że prawie każdego kogo znam miał wiecznie problemy z tą konsolą, więc jeśli mówią od
Nawet kupując Rolexa za kilkadziesiąt tysięcy $ nie dostaniesz już dożywotniej gwarancji.
Ja stawiam na "wojskowy" sprzęt codziennego użytku - amerykańska kurtka M65 czy niemieckie buty Bundeswehry to tzw