Przypadkowe postrzelenie i próba wyrwania broni policjantce.
Policjantka przypadkowo postrzeliła matkę podejrzanego, później nie trafiła w niego a on sam prawie nie wyrwał jej broni! Wsparcie pojawiło się w ostatniej chwili i wjechało butem w klienta. Uszczypliwi piszą, że mężczyzna w 10 sekund rozwiązał problem z którym ona walczyła ponad 10 minut.
SluzbyWakcjiPL z- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
@Mintaa: Sorry, ale tu ewidentnie widać, że policjantka nie powinna wykonywać żadnych czynności wykraczających poza przekładanie papierków na komisariacie. Policjant ma być skuteczny i budzić respekt, a nie udowadniać rzekomą "równość płci". Tu chodzi o ludzkie bezpieczeństwo i życie.
@Mintaa: Znam bardzo dobrze ten temat z polskiego podwórka i powiem jedno: kobieta w patrolu to zagrożenie dla siebie i innych. Sprawdzają się co najwyżej w WRD i to też nie każda radzi sobie nawet z mocniej rozemocjonowanym jegomościem, a już o zatrzymaniu przysłowiowego pijaka nie wspomnę.
Zaraz pewnie zlinczują mnie tu białorycerze,
Komentarz usunięty przez moderatora