Pewna pani ze Złotowa wyryła wiersz: „Tu spoczywa mój mąż/ Który dręczył mnie wciąż/ Leżąc w tym grobie/ Ulżył mnie i sobie”. Napis wywołał oburzenie. Ktoś złożył doniesienie do prokuratury, ale śledztwo zostało umorzone z uwagi na brak cech przestępstwa. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (1)
najlepsze