Wybór trudny. Albo kupić najnowszy model samolotu, żeby służył długo bez modernizacji i liczyć się z wadami stanu dziecięcego albo straszy model i wypróbowany
@Miedzyzdroje2005: tutaj jeszcze dochodzi totalne olewactwo - czy może raczej nawet cwaniactwo - Boeinga... Inna sprawa, że LOT po prostu głęboko siedzi w boeingach, nie jest tak wielką linią by ich było stać na serwisowanie maszyn dwóch producentów. Dreamliner niby taki super, ale opinie pasażerów i pilotów są takie że jednak A350 jest zdecydowanie lepszym samolotem. Choć kto wie, może i tam wyjdą jakieś kwiotki.
Komentarze (6)
najlepsze
Inna sprawa, że LOT po prostu głęboko siedzi w boeingach, nie jest tak wielką linią by ich było stać na serwisowanie maszyn dwóch producentów.
Dreamliner niby taki super, ale opinie pasażerów i pilotów są takie że jednak A350 jest zdecydowanie lepszym samolotem. Choć kto wie, może i tam wyjdą jakieś kwiotki.