Aż mi się Sosnowiec przypomniał ;D Moja pierwsza zima tam jako student, -25*C. Czekam już tracąc nadzieję na autobus a tu podjeżdża on, 40 letni busik mercedesa, otwierają się drzwi i widzę typowego dresa w spodniach z trzema paskami i uszance na głowie. Moment zastanowienia czy w ogóle wsiadać do takiego kombo, ale usłyszałem wtedy że w środku grało Moskau. Na tej trasie, to był bus najbardziej uśmiechniętych ludzi w tym mieście
Komentarze (13)
najlepsze
Moja pierwsza zima tam jako student, -25*C. Czekam już tracąc nadzieję na autobus a tu podjeżdża on, 40 letni busik mercedesa, otwierają się drzwi i widzę typowego dresa w spodniach z trzema paskami i uszance na głowie. Moment zastanowienia czy w ogóle wsiadać do takiego kombo, ale usłyszałem wtedy że w środku grało Moskau. Na tej trasie, to był bus najbardziej uśmiechniętych ludzi w tym mieście