Mam gdzieś co ich obraża. Oni obrażają mnie jako chrześcijanina plugawiąc imię Pana na każdym kroku i prześladując moich braci w wierze. Nie życzę im źle chcę tylko żeby zaczęli być tolerancyjni albo won z naszej europy nikt ich tu nie chce.
Przepraszam, że zapytam, ale skąd k$!%a oni wiedzą jak pachnie smażona wieprzowina skoro tego nie jedzą? Może to jest smażony kotlet wołowy? Albo tłuszcz roślinny od frytek??
Oficjalnym powodem jest, że ,,zapachy są nie do przyjęcia dla sąsiadów''.
Nie wiem jak wy, ale ja bym nie chciał mieć pod nosem baru, który cały boży dzień rozsiewa zapach przypalonego zwierzęcego tłuszczu.
To jest po prostu niekulturalne zachowanie w stosunku do sąsiadów. Jeśli kotoś to nie przekonuje, to przypalony tłuszcz jest rakotwórczy. Facetowi nie zakazali sprzedaży, tylko kazali zdemontować wywiew smrodów na ulicę.
@Wladyslaw_1927: W artykule jest napisane iż 'zapach smażonego bekonu obraża przechodzących ulicą muzułmanów" - jest to dość jasno skonstruowane zdanie. Artykuł sam w sobie jest przepompowany i bez sensu ale to nie zmienia faktu , że muzułmanie wszędzie gdzie rozsieją swoją zarazę domagają się więcej niż obywatele danego regionu i pod pretekstem braku poszanowania swojej chorej religii stawiają do pionu wszystkich dookoła . Tak to już jest , że najwięksi rasiści
Komentarze (61)
najlepsze
A wystarczyło tylko porozwieszać świnie na słupkach granicznych ;)
http://pokazywarka.pl/czymislamniejest/
Nie wiem jak wy, ale ja bym nie chciał mieć pod nosem baru, który cały boży dzień rozsiewa zapach przypalonego zwierzęcego tłuszczu.
To jest po prostu niekulturalne zachowanie w stosunku do sąsiadów. Jeśli kotoś to nie przekonuje, to przypalony tłuszcz jest rakotwórczy. Facetowi nie zakazali sprzedaży, tylko kazali zdemontować wywiew smrodów na ulicę.
Czekam na minusy od fanatyków.