Przeoczyłem, czy tam nie było nic napisane o gestach myszy, kliencie poczty, irca...? Ogólnie to mało odkrywczy tekst... Dużo przydatnych ficzerów zostało pominiętych : P
@sl4yer: dokładnie, kolumbijczyk zdaje się pominął dużo (większość) fajnych funkcji - tych najciekawszych moim zdaniem. Sporo ficzerów opisane kiepsko - bez ważnych szczegółów. Potem część wypisał - Unite, notatki,synchronizacja (warto wspomnieć o Operze Mobile czy Operze Mini), gesty. Nic nie było o User JS/CSS. Przemilczany moduł M2, IRC. Przemilczane skórkowanie, które naprawdę upiększa nam przeglądarkę, a nie dodaje marny obrazek jako tło dla przycisków (a la firefox). Przemilczona totalna personalizacja
Przydala by sie wlasnie druga czesc - gdzie opisana jest funkcjonalnosc klienta torrent, obslugi widgetow, i chyba najbardziej unikalnej funkcji Opery - synchronizacji i Opera Unite.
Nie żebym się czepiał, ale Opera dysponuje też w standardzie sprawdzaniem pisowni i słowo FireFox podkreśla na czerwono. Także proponuje raz na zawsze zapamiętać, że przeglądarka od Mozilli to po prostu Firefox :)
o ile mi wiadomo, to wieksza czesc tych funkcji dostepnych jest u konkurentów. to co wyróżnia operę spośród nich to to (i co powinno byc tak na prawdę przesłaniem tego tekstu ;]), że większość z tych rozwiązań:
Tekst dobry ale dla tych, którzy dłuższy czas używają Operę to nic nowego, jak już inni pisali warto wspomnieć o gestach myszy, obsłudze torrentów, widgetach, synchronizacji i Opera Unite :)
@rambo239: Chodzi o to, że standardowa instalacja Opery ma już w sobie grÓbą funkcjonalność, którą w innych przeglądarkach [mam na myśli głównie Firefox] można otrzymać jedynie po odszukaniu i zainstalowaniu całej masy pierdółkowatych dodatków, a nawet oddzielnego oprogramowania [do poczty, IRCa, Torrentów itp.]. W Operze mam to wszystko od początku i, co ciekawe, przy tej samej objętości, co goły Firefox.
Przewagą nad Firefoxem jest też to, że cała ta funkcjonalność
Nie wiem dokładnie o co chodziło henkowi, ale ja pomyślałem o czymś innym niż wy.
Kliknijcie w np. chrome środkowym przyciskiem myszy i przesuńcie kursor - chrome dostaje jakiejś 'telepawki', strona skacze, litery się rozdwajają, wszystko się przycina.
Zróbcie to samo w operze - strona przesuwa się jak po masełku :)
@kolumbijczyk: Czytałem, czytałem, ale mimo wszystko szkoda, bo gesty myszki marketingowo rządzą i pokazują potęgę - szybkość przeglądarki plus szybkość działań usera ;]] Może dożyje czasów, gdy wszyscy będą używać Opery i ludzie nie będą się na mnie dziwnie gapić gdy u nich na kompie na Firefoksie macham myszką i zastanawiam się czemu nic się nie dzieje ;]
Komentarze (284)
najlepsze
(Rozsuwanie widoku zakładek)
ad 1: Po wyświetleniu grotów wystarczy dwuklik aby "rozsunąć" zakładki. Równoważnie zadziała środkowy przycisk myszy.
(reklama)
właśnie odkryłem, że mój FF zamyka zakładki środkowym przyciskiem myszy!
dalej nie czytałem bo mi się zamknęła zakładka...
Nie zapomnij o gestach myszki, dla mnie to główny powód do używania właśnie opery, w firefoxie te gesty nie są tak dopracowane.
1. pojawiła się w operze na dlugo przed innymi
2. brak konieczności instalowania dodatków.
Operę
http://www.dobreprogramy.pl/Opera-zapowiada-zmiany-w-swoich-przegladarkach,Aktualnosc,20965.html
:)
Tekst dobry ale dla tych, którzy dłuższy czas używają Operę to nic nowego, jak już inni pisali warto wspomnieć o gestach myszy, obsłudze torrentów, widgetach, synchronizacji i Opera Unite :)
Przewagą nad Firefoxem jest też to, że cała ta funkcjonalność
Kliknijcie w np. chrome środkowym przyciskiem myszy i przesuńcie kursor - chrome dostaje jakiejś 'telepawki', strona skacze, litery się rozdwajają, wszystko się przycina.
Zróbcie to samo w operze - strona przesuwa się jak po masełku :)
Nie potrzeba wciskać ctrl do powiększania, wystarczy sam + i - na klawiaturze numerycznej :)
NP. prawy klawisz (RMB) i gest w dół - nowa karta
RMB i dół lewo - minimalizuj kartę
RMB