"Obsceniczne kpiny z religii to popularny element pochodów...
Obsceniczne kpiny z religii to popularny element pochodów homoseksualistów na całym świecie. Publiczne obrażanie religii, zwłaszcza katolicyzmu, to standard a nie 'wyskok' z ich strony. Kpiną z rozsądku jest zaś pudrowanie tego faktu – napisał na Twitterze Jan Pawlicki.
bioslawek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 288
Komentarze (288)
najlepsze
Zabolało dupsko, ale to dla ciebie przyjemność
"tutaj jest naukowo"
xDDDDD
- religia jest wstrząśnięta, że drwisz z niej. Religia czuje się szykanowana, w kraju, gdzie prezydent i premier zgodnie klękają przed jej bożkiem i jej kapłanami.
@POTEZNA_HAUBICA: A to nie jest tak że atakują chrześcijaństwo bo ono jest dominującą religią ? No przecież nie będą transparentów przeciw buddystą albo Wiccaną. Czasami się trafią transparenty przeciwko islamowi.
@Teraznaspokojnie: jak? Państwo nie zamierza tego zrobić. Ja bym wolał zatrzymać pieniądze w kieszeni, które idą na finansowanie zbędnych instytucji.
Katolikom wydaje się że ich religia jest wyjątkowo oblężona, podczas gdy awersyjność do konkretnej religii wzrasta wraz ze stycznością z nią i dostrzeganiem kontrastu pomiędzy tezami stawianymi przez religie, a rzeczywistością.
Cała potęga islamu opiera się na odcięciu jego
@BDLK_IMPRTR: Do momentu, jeśli ta religia nie ingeruje w życie ludzi nie powinno się niej kpić, bo jest to nie na miejscu dla osoby kulturalnej.
W Polsce jest tylko jedna religia, z której mają prawa kpić wszyscy. Jest to religia Katolicka, z uwagi że jest finansowana z pieniędzy podatnika.
Jestem za prawną ochroną uczuć religijnych pod warunkiem prawnej
@the_revenant:
Nie, zupełnie nie. Po prostu wkleiłeś film, na którym widać takich bardziej ogarniętych i normalnych ludzi. Może zacząłem za bardzo z grubej rury, jakby na taką paradę faktycznie przychodzili same świry. No jak widać nie same. Część normalnych ludzi przychodzi. Których jest więcej? Nie mam pojęcia. Głupich bardziej widać i wydaje się być ich więcej. Ale czy jest ich więcej? No nie wiem. Nie będę się kłócił bo po prostu