@salvador5000: Wąż nie odciął dopływu tlenu do płuc, lecz dopływu krwi do mózgu. W pierwszym przypadku mózg zużywa rezerwy tlenu z płuc i krwiobiegu, co pozwala mu wytrzymać ponad minutę. W drugim przypadku krążenie krwi do mózgu ustaje i komórki natychmiast zostają odcięte od dostaw tlenu.
@salvador5000: Dłońmi nie obejmiesz całej szyi i nie z taką siłą. Przynajmniej nie u dorosłej osoby. Dlatego dusząc możesz jedynie ścisnąć przewód oddechowy, tak aby odciąć ofiarę od powietrza, ale napowietrzona krew nadal będzie dostarczać tlen do mózgu przez jakąś minutę. Natomiast wąż wokół szyi odciął dopływ krwi do mózgu zaciskając się na całej szerokości szyi i ściskając nie tylko drogę oddechową, ale również układ krwionośny. Zresztą co mam ci jeszcze
Komentarze (163)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W pierwszym przypadku mózg zużywa rezerwy tlenu z płuc i krwiobiegu, co pozwala mu wytrzymać ponad minutę. W drugim przypadku krążenie krwi do mózgu ustaje i komórki natychmiast zostają odcięte od dostaw tlenu.
Komentarz usunięty przez moderatora