Brytyjski wywiad używał spermy jako niewidzialnego atramentu
To nie są żarty. W książce "MI6: The History of the Secret Intelligence Service 1909-1949" autorstwa profesora Keitha Jeffery'a opisany jest nietypowy wynalazek jednego z agentów Jej Królewskiej Mości. Okazuje się, że niecałe sto lat temu...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/pakkun_zBMiIOf7N2,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
W harcerstwie mnie uczyli, żeby używać mleka (ujawnia się ogrzewając świecą), a potem poznałem patenty Stefana Sękowskiego (taki Adam Słodowy, ale od chemii), że sok z cebuli widać w ultrafiolecie, a słaby roztwór chlorku żelaza daje czarne litery w zetknięciu z kwasem garbnikowym (tanina).