Lubiłem ten program za gówniarza, bo mówili o czym będzie ewangelia w niedzielę, więc nie musiałem kwitnąć w kościele, tylko z kolegami chodziliśmy na kremówki i posiedzieć sobie w nad stawkiem - tak, matka pytała mnie o czym była ewangelia, żeby sprawdzić czy faktycznie byłem w kościele.
Komentarze (3)
najlepsze