CA broni żeńskich generałów w TW: Rome II; “możecie je zmodować, albo nie grać”
Ostatnia łatka do gry umożliwia rekrutowanie żeńskich generałów, co wywołało oburzenie fanów, którzy uważają, że rozwiązanie to jest kompletnie niezgodne z historią. W odpowiedzi Ella McConnel – menadżer społeczności Creative Assembly – odparła, że gracze mogą wykorzystać mody, albo nie grać.
ungolianta9 z- #
- #
- #
- 268
- Odpowiedz
Komentarze (268)
najlepsze
aż przyjdzie jakieś odnowienie
Jak ktoś chce ciekawsze i realniejsze tytuły to tylko gry Paradoxu.
FOCH
Gdyby się ta osoba z CA nie odezwała takim tonem, to odnosiłbym wrażenie, że to tylko sprawdzenie reakcji swojego targetu na takie zmiany (czy przejdzie czy nie), szczególnie w ostatnich czasach jest to dosyć popularne. Ale z tą odpowiedzią wygląda na to, że albo zapomnieli poinformować swoich pracowników o eksperymencie, albo faktycznie są głupcami do n-tej potęgi.
a tak bardziej na serio - sugerowanie, że jakiekolwiek gry są wierne historii jest mocno naiwne - rozrywka stoi tu na głównym miejscu. Co najwyżej pojawiają się konkretne nazwiska, które można sobie wyguglować i znaleźć rzetelne źródła, gry są co najwyżej inspiracją do dalszych poszukiwań. No chyba że ktoś z gatunku tych, co uważają "300" za dokument XD
@BadCatInHat: czyli rozumiem, że w Total War Rome III wprowadzimy czołgi i cyborg i będzie spoko, bo przecież poprawi to rozgrywkę?
Gry nie mogą być w 100% wierne historii ze względu na rozgrywkę - to racja. Ale od gier osadzonych w realiach historycznych oczekuje się jednak pewnego odwzorowania realiów danej epoki. Wrzucanie elementów, które