Coraz więcej arabskich turystów w Krakowie. Bo tu nie ma zamachów.
Na krakowskich ulicach, placach i w galeriach handlowych jest coraz więcej arabskich turystów. Polubili nas i przylatują całymi rodzinami. Cenią Kraków za zabytki i atmosferę oraz za to, że jest tanio i nie ma zamachów terrorystycznych jak w innych miastach Europy.
h.....i z- #
- #
- #
- #
- 84
- Odpowiedz
Komentarze (84)
najlepsze
Na Siennej tuż przy Rynku kebab puszcza na ulicę arabską muzykę, dookoła pełno muzułmańskich ziomków. Nie podoba mi się kierunek, w jaki idzie rozwój Krakowa.
A co do "kierunku, w jakim
Owszem, korzystaja restauratorzy, hotelarze, przewodnicy itp. natomiast miasto z tego w postaci podatków nie ma zbyt wiele, a koszty, które musi ponieść (chociazby dodatkowego sprzątania itp.) podejrzewam, że mogą "zjadać" większość przychodów).
Może i Krakowowi do tej pory było daleko do "turystycznych mekk", o jakich piszesz, ale
Nie są szczęśliwi w Strefie Gazy.
Nie są szczęśliwi w Egipcie.
Nie są szczęśliwi w Libii.
Nie są szczęśliwi w Maroku....
Nie są szczęśliwi w Iranie.
Nie są szczęśliwi w Iraku.
Nie są szczęśliwi w Jemenie.
Nie są szczęśliwi w Afganistanie.
Nie są szczęśliwi w Pakistanie.
Nie są szczęśliwi w Libii.
Nie są szczęśliwi w Libanie
Nie są szczęśliwi w Gambii.
Nie są szczęśliwi w Tunezji.
Nie
@adamec: Tam to akurat ciężko być szczęśliwym, i to nie tylko wina samych Arabów.
Nie za bardzo zrozumiałem co chciałeś napisać. Może zajmijmy się innym krajem. Jakie możliwości ma Afganistan?
To jest niesamowite, ciekawe kto tych zamachów dokonuje ( ͡~ ͜ʖ ͡°), ale ARTYKUŁ ZAMKNIĘTY - ZAKOP
@phpevmpv: 1) trick z wyszukiwaniem w Google - na artykuły z lokalnych dodatków Wyborczej jeszcze działa: wyszukujesz artykuł w Google np. po tytule i wchodzisz w linka podanego przez Google - możesz przeczytać całość.
2) w sytuacji gdy powyższa metoda nie działa, w większości przypadków działa zmiana user-agenta przegladarki na Googlebota.
Obydwa sposoby były oficjalnie opublikowane, więc nie zachęcam tu do żadnego "hackerstwa"... ;)